Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 100 razy. Jedenastka Maribora wygrała aż 51 razy, zremisowała 27, a przegrała tylko 22. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Między siódmą a 39. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom Maribora. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Dopiero w drugiej połowie Dario Vizinger wywołał eksplozję radości wśród kibiców Celje, strzelając gola w 56. minucie meczu. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 15 zdobytych bramek. W 63. minucie Blaž Vrhovec zastąpił Renego Miheliča. W następstwie utraty bramki trener Maribora postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił pomocnika Andreja Kotnika i na pole gry wprowadził napastnika Marcosa Tavaresa, który w bieżącym sezonie ma na koncie już jednego gola. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W 77. minucie Ivan Božić został zmieniony przez Karla Plantaka, co miało wzmocnić zespół Celje. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Špira Peričicia na Nardina Mulahusejnovicia. Na dwie minuty przed zakończeniem spotkania arbiter pokazał kartkę Nardinowi Mulahusejnoviciowi z drużyny gości. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Celje w 89. minucie spotkania, gdy Mitja Lotrič strzelił drugiego gola. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego dwunaste trafienie w sezonie. W 90. minucie sędzia ukarał kartkami Aleksa Pihlera, Renego Miheliča z drużyny gości. W doliczonej drugiej minucie starcia w jedenastce Celje doszło do zmiany. Domantas Antanavičius wszedł za Mitję Lotriča. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 2-0. Przewaga zespołu Maribora w posiadaniu piłki była ogromna (63 procent), niestety, pomimo takiej przewagi drużyna poniosła porażkę. Arbiter nie ukarał zawodników gospodarzy żadną kartką, natomiast piłkarzom Maribora pokazał sześć żółtych. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Natomiast drużyna Maribora w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę zespół Maribora rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie NK Bravo. Natomiast w niedzielę NK Triglav Kranj będzie gościć zespół Celje.