Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Jedenastka Aluminij wygrała dwa razy, nie przegrywając żadnego spotkania. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Renatowi Pantalonowi z Aluminij. Była to dziewiąta minuta spotkania. Na minutę przed zakończeniem pierwszej połowy w zespole Aluminij doszło do zmiany. Matic Vrbanec wszedł za Nikolę Lekę. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 48. minucie arbiter przyznał kartkę Luce Žince z jedenastki gospodarzy. W 70. minucie Luka Štor zastąpił Ante Živkovicia. Na 16 minut przed zakończeniem drugiej połowy sędzia pokazał kartkę Vani Drkušiciowi, piłkarzowi gospodarzy. W 75. minucie w zespole NK Bravo doszło do zmiany. Martin Kramarič wszedł za Roka Baturinę. Po chwili trener Aluminij postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 83. minucie na plac gry wszedł Tilen Pečnik, a murawę opuścił Mihael Klepač. Na pięć minut przed zakończeniem starcia arbiter pokazał kartkę Nikowi Marinšekowi z Aluminij. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Zawodnicy obu drużyn dostali po dwie żółte kartki. Drużyna NK Bravo w drugiej połowie wymieniła jednego gracza. Natomiast jedenastka gości wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższy wtorek drużyna Aluminij będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie NK Olimpija Ljubljana. Natomiast w środę NK Domžale zagra z drużyną NK Bravo na jej terenie.