Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 17 meczów jedenastka Aluminij wygrała dwa razy, ale więcej przegrywała, bo aż 11 razy. Cztery mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Maribora w czwartej minucie spotkania, gdy Luka Zahovič zdobył pierwszą bramkę. To już siódme trafienie tego piłkarz w sezonie. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia przyznał Alexandru Crețu z drużyny gości. Była to 23. minuta starcia. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Maribora. Drużyna Aluminij ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gości, strzelając kolejnego gola. W 57. minucie trafił Amir Derviševič. W 58. minucie Tilen Pečnik zastąpił Marcela Čermáka. W 66. minucie arbiter ukarał kartką Iliję Martinovicia, zawodnika gospodarzy. W 70. minucie Aljaž Ploj został zmieniony przez Stanleya Amuziego, co miało wzmocnić drużynę Aluminij. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Alexandru Crețu na Blaža Vrhoveca. Trener Maribora wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Andreja Kotnika. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić Jasmin Mešanović. W 83. minucie Nikola Leko został zmieniony przez Ivana Kontka, co miało wzmocnić drużynę Aluminij. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Lukę Zahoviča na Marcosa Tavaresa. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 0-2. Piłkarze obu drużyn obejrzeli po jednej żółtej kartce. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół Aluminij rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jego rywalem będzie MND Tabor Sežana. Tego samego dnia NK Triglav Kranj zagra z jedenastką Maribora na jej terenie.