Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 87 meczów zespół Maribora wygrał 41 razy i zanotował 18 porażek oraz 28 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Maribora w pierwszej minucie spotkania, gdy Luka Zahovič zdobył pierwszą bramkę. Jedenastka Olimpii Ljubljanej ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gości, strzelając kolejnego gola. Po kwadransie gry wynik na 0-2 podwyższył Rok Kronaveter. W 23. minucie sędzia pokazał kartkę Tomislavowi Tomiciowi, zawodnikowi Olimpii Ljubljanej. Pod koniec pierwszej połowy rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W 33. minucie na listę strzelców wpisał się Luka Menalo. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drugą połowę zespół Olimpii Ljubljanej rozpoczął w zmienionym składzie, za Denisa Šme wszedł Eric Boakye. Jedenastka Maribora niedługo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to 20 minut, drużyna gospodarzy doprowadziła do remisu. Gola strzelił Ante Vukušić. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie osiem zdobytych bramek. W 58. minucie w jedenastce Maribora doszło do zmiany. Jasmin Mešanović wszedł za Dina Hotiča. Trener Olimpii Ljubljanej postanowił zagrać agresywniej. W 71. minucie zmienił pomocnika Endriego Çekiçiego i na pole gry wprowadził napastnika Jucie Lupetę, który w bieżącym sezonie ma na koncie już jednego gola. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Chwilę później trener Maribora postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 76. minucie na plac gry wszedł Marcos Tavares, a murawę opuścił Luka Zahovič. Między 79. a 83. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. W 90. minucie za Alexandru Crețu wszedł Amir Derviševič. W doliczonej trzeciej minucie starcia sędzia przyznał kartkę Marcosowi Tavaresowi z zespołu gości. W tej samej minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Rok Kronaveter z Maribora. W ostatnich minutach spotkania na boisku kibice domagali się kolejnych bramek. Minutę później wynik ustalił Rudi Vancaš. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 2-4. Arbiter pokazał trzy żółte kartki piłkarzom gospodarzy, a zawodnikom Maribora wręczył dwie. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. Natomiast zespół Maribora w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. 5 października drużyna Maribora będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie NŠ Mura. Natomiast 6 października NK Triglav Kranj będzie gościć drużynę Olimpii Ljubljanej.