Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Mecz zakończył się zwycięstwem jedenastki MND Tabor Sežana. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. W 19. minucie kartkę dostał Antonio Azinović, piłkarz MND Tabor Sežana. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Aluminij w 24. minucie spotkania, gdy Nikola Leko zdobył pierwszą bramkę. Prawie natychmiast Luka Štor wywołał eksplozję radości wśród kibiców Aluminij, strzelając kolejnego gola w 27. minucie starcia. Na kwadrans przed końcem pierwszej połowy arbiter pokazał kartkę Louisowi Bongonguiemu z MND Tabor Sežana. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W 59. minucie Marko Vukelič został zastąpiony przez Dominika Mihaljevicia. W 73. minucie Louis Bongongui został zmieniony przez Leona Severa, a za Stefana Stevanovicia wszedł na boisko Marsel Stare, co miało wzmocnić drużynę MND Tabor Sežana. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Lukę Štora na Matica Vrbanca. Jedyną kartkę w drugiej połowie sędzia wręczył Ivanowi Kontkowi z zespołu gości. Była to 78. minuta spotkania. Niedługo później trener Aluminij postanowił bronić wyniku. W 89. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Nikolę Lekę wszedł Nemanja Jakšić, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie gości utrzymać prowadzenie. W drugiej połowie nie padły bramki. Arbiter przyznał dwie żółte kartki piłkarzom MND Tabor Sežana, natomiast zawodnikom gości pokazał jedną. Zespół MND Tabor Sežana w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Już w najbliższy piątek zespół Aluminij będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie NK Triglav Kranj. Natomiast 20 lipca NK Celje zagra z jedenastką MND Tabor Sežana na jej terenie.