Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 52 pojedynki drużyna Spartaka Trnava wygrała 22 razy i zanotowała 18 porażek oraz 12 remisów. Już w pierwszych minutach jedenastka AS-u Trenczyn próbowała rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Wysiłki podejmowane przez drużynę Spartaka Trnava w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 41. minucie Dijan Vukojevic dał prowadzenie swojemu zespołowi. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Spartaka Trnava. Po godzinie gry kartką został ukarany Ante Roguljić, piłkarz gości. W 64. minucie Jakub Kadák zastąpił Abdula Zubairu. Zespół gości ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Spartaka Trnava, zdobywając kolejną bramkę. W 83. minucie wynik na 2-0 podwyższył Saymon. Chwilę później trener AS-u Trenczyn postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 84. minucie na plac gry wszedł David Depetris, a murawę opuścił Ante Roguljić. Prawie natychmiast Alex Sobczyk wywołał eksplozję radości wśród kibiców Spartaka Trnava, strzelając kolejnego gola w 87. minucie spotkania. To już ósme trafienie tego zawodnika w sezonie. W doliczonej drugiej minucie starcia arbiter pokazał kartkę Aleksowi Sobczykowi z jedenastki gospodarzy. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3-0. Przewaga drużyny AS-u Trenczyn w posiadaniu piłki była ogromna (65 procent), niestety, pomimo takiej przewagi jedenastka poniosła porażkę. Piłkarze obu drużyn dostali po jednej żółtej kartce. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie.