Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na pięć meczów drużyna ŠKF Sereď wygrała jeden raz, ale więcej przegrywała, bo aż cztery razy. Żadne spotkanie nie zakończyło się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu piłkarze ŠKF Sereď nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. Już w pierwszych sekundach spotkania na listę strzelców wpisał się Milosz Laczny. W 11. minucie arbiter ukarał żółtą kartką José Carrilla, zawodnika Zemplínu. Zespół ŠKF Sereď niedługo cieszył się prowadzeniem. Trwało to 13 minut, drużyna Zemplínu doprowadziła do remisu. Bramkę zdobył Peter Kolesár. W 22. minucie żółtą kartkę dostał Til Mavretic z zespołu Zemplínu. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drugą połowę drużyna ŠKF Sereď rozpoczęła w zmienionym składzie, za Mateja Dybalę wszedł Martin Sus. Piłkarze ŠKF Sereď w końcu odpowiedzieli strzeleniem gola. W 55. minucie Aldo Báez dał prowadzenie swojemu zespołowi. W 58. minucie Stanislav Danko został zmieniony przez Jozefa-Šimona Turíka. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację w 61. minucie, arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: José Casadowi i Miloszowi Lacznemu. Na 25 minut przed zakończeniem drugiej połowy w zespole ŠKF Sereď doszło do zmiany. Filip Pankarićan wszedł za Milosza Lacznego. Trener Zemplínu postanowił zagrać agresywniej. W 66. minucie zmienił pomocnika Christosa Kountouriotisa i na pole gry wprowadził napastnika Martina Regálego, który w bieżącym sezonie ma na koncie dwie bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego zespół zdołał zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. W 67. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał José Casado osłabiając drużynę Zemplínu. Wcześniejszą kartkę ten zawodnik dostał w 61. minucie. Na 21 minut przed zakończeniem drugiej połowy żółtą kartkę dostał Alex Ivan, piłkarz ŠKF Sereď. Trenerzy obu drużyn postanowili odświeżyć składy w 79. minucie, w drużynie Zemplínu za Petera Kolesára wszedł Yury Zakharkiv, a w zespole ŠKF Sereď Dino Špehar zmienił Marka Kuzmę. Trzeba było trochę poczekać, aby Yury Zakharkiv wywołał eksplozję radości wśród kibiców Zemplínu, zdobywając kolejną bramkę w drugiej minucie doliczonego czasu starcia pojedynku. Dwie minuty później żółtą kartkę obejrzał Sadam Sulley z Zemplínu. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2-2. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Sędzia pokazał cztery żółte kartki i jedną czerwoną zawodnikom Zemplínu, a piłkarzom ŠKF Sereď przyznał dwie żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 11 maja drużyna Zemplínu będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie MFK Rużomberok. Tego samego dnia DAC 1904 Dunajská Streda będzie gościć drużynę ŠKF Sereď.