Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą sześć razy. Drużyna Zemplínu wygrała aż cztery razy, zremisowała raz, a przegrała tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu to piłkarze ŠKF Sereď otworzyli wynik. W dziewiątej minucie Cleber dał prowadzenie swojemu zespołowi. Zawodnicy gospodarzy nie zrazili się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki niedługo przyniosły efekt. Po kwadransie gry na listę strzelców wpisał się Matúš Vojtko. W 25. minucie za Aleksa Ivana wszedł Matheus Olavo. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia wręczył Dejanowi Ilievowi z drużyny gości. Była to 41. minuta spotkania. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drugą połowę jedenastka Zemplínu rozpoczęła w zmienionym składzie, za Christosa Kountouriotisa wszedł Peter Kolesár. W 69. minucie arbiter ukarał kartką Petera Kolesára, piłkarza Zemplínu. W tej samej minucie trener Zemplínu postanowił wzmocnić linię napadu i w 69. minucie zastąpił zmęczonego Issę Sidibégo. Na boisko wszedł Armen Hovhannisyan, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Między 72. a 87. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom ŠKF Sereď i jedną drużynie przeciwnej. Na 11 minut przed zakończeniem meczu w zespole Zemplínu doszło do zmiany. Stanislav Danko wszedł za Igora Żofczaka. Trener ŠKF Sereď postanowił zagrać agresywniej. W 90. minucie zmienił pomocnika Matheusa Olava i na pole gry wprowadził napastnika Adama Moronga. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W drugiej połowie nie padły bramki. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Zawodnicy gospodarzy dostali w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy trzy. Zespół Zemplínu w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast drużyna gości dokonała dwóch zmian. Już w najbliższą sobotę jedenastka Zemplínu zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie FC Spartak Trnava. Tego samego dnia FK Pohronie Žiar nad Hronom Dolná Ždaňa będzie rywalem drużyny ŠKF Sereď w meczu, który odbędzie się w Myjava.