Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 17 razy. Zespół Żilinej wygrał aż 10 razy, zremisował trzy, a przegrał tylko cztery. Już w początkowych minutach meczu dokonano zmiany. W 12. minucie Viktor Peczovsky zastąpił Miroslava Gona. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Żilinej w 12. minucie spotkania, gdy Patrik Iľko strzelił pierwszego gola. Jedyną kartkę w meczu dostał Giorgos Neofytidis z drużyny gości. Była to 29. minuta pojedynku. Jedenastka Zemplínu ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. W 29. minucie na listę strzelców wpisał się Jakub Paur. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 53. minucie wynik na 3-0 podwyższył Branislav Sluka. Po pierwszym kwadransie od gwizdka rozpoczynającego drugą część meczu w drużynie Zemplínu doszło do zmiany. Cheick Diarra wszedł za Armena Hovhannisyana. Niedługo później Ján Bernát wywołał eksplozję radości wśród kibiców Żilinej, strzelając kolejnego gola w 64. minucie starcia. To już dziewiąte trafienie tego zawodnika w sezonie. Chwilę później trener Żilinej postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 68. minucie na plac gry wszedł Dawid Kurminowski, a murawę opuścił Jakub Paur. W tej samej minucie Patrik Iľko został zmieniony przez Vahana Bichakhchyana, co miało wzmocnić jedenastkę Żilinej. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Milana Kvocerę na Mariána Pásztora. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Żilinej w 74. minucie spotkania, gdy David Duris zdobył piątą bramkę. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. W 76. minucie w zespole Zemplínu doszło do zmiany. Lukáš Lukčo wszedł za Matúša Begalę. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 5-0. Drużyna Żilinej była w posiadaniu piłki przez 66 procent czasu gry, przełożyło się to na okazałe zwycięstwo w tym pojedynku. Sędzia nie ukarał piłkarzy gospodarzy żadną kartką, natomiast zawodnikom Zemplínu przyznał jedną żółtą. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany.