Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 38 razy. Jedenastka Żilinej wygrała aż 24 razy, zremisowała osiem, a przegrała tylko sześć. Już w pierwszych minutach jedenastka Żilinej próbowała rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 71. minucie Jakub Paur został zastąpiony przez Vahana Bichakhchyana. Jedyną kartkę w meczu dostał Frederik Bílovský z Nitry. Była to 79. minuta spotkania. Trener Żilinej wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Filipa Balaja. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Róbert Boženík. Na dwie minuty przed zakończeniem pojedynku w drużynie Żilinej doszło do zmiany. Ján Bernát wszedł za Enisa Fazlagikja. Chwilę później trener Nitry postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 90. minucie na plac gry wszedł Marek Fábry, a murawę opuścił Milan Ristovski. Przewaga jedenastki Żilinej w posiadaniu piłki była ogromna (64 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze nie potrafili wygrać meczu. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Arbiter nie ukarał zawodników gości żadną kartką, natomiast piłkarzom Nitry pokazał jedną żółtą. Drużyna Nitry w drugiej połowie dokonała jednej zmiany. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę zespół Nitry będzie miał szansę na kolejne punkty grając w Dunajsce Stredzie. Jego rywalem będzie DAC 1904 Dunajska Streda. Natomiast 1 grudnia ŠK Slovan Bratysława zagra z drużyną Żilinej na jej terenie.