Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 33 mecze zespół Żilinej wygrał 12 razy i zanotował dziewięć porażek oraz 12 remisów. Od początku meczu obie drużyny postawiły na obronę, co spowodowało senną atmosferę na boisku na początku meczu. Jedyną bramkę meczu dla DAC Streda zdobył Erick Davis w 22. minucie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny DAC Streda. W 46. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Branislava Slukę z Żilinej, a w 55. minucie Danyla Beskorovainyiego z drużyny przeciwnej. Drugą połowę zespół Żilinej rozpoczął w zmienionym składzie, za Jána Bernáta wszedł Filip Balaj. W 67. minucie za Michala Tomiča wszedł Kristián Vallo. Chwilę później trener DAC Streda postanowił bronić wyniku. W 72. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Andreja Fábrego wszedł César Blackman, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi DAC Streda utrzymać prowadzenie. W 79. minucie Iván Díaz został zmieniony przez Vahana Bichakhchyana, co miało wzmocnić jedenastkę Żilinej. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Erica Ramireza na Zuberu Sharaniego w 90. minucie. W tej samej minucie kartką został ukarany Martin Jedlička, piłkarz DAC Streda. W drugiej połowie nie padły bramki. Drużyna DAC Streda zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała sześć celnych strzałów. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Zawodnicy DAC Streda obejrzeli w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Natomiast drużyna Żilinej w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę zespół DAC Streda zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jego rywalem będzie FC Spartak Trnava. Tego samego dnia ŠKF Sereď zagra z zespołem Żilinej na jego terenie.