Noworoczny konkurs Turnieju Czterech Skoczni w Ga-Pa mimo zapowiedzi trenera Thomasa Thurnbichlera dotyczących szykowanej "niespodzianki" - w postaci nowych kombinezonów - nie przyniósł przełomu dla naszych skoczków narciarskich. Dawid Kubacki odpadł już po pierwszej serii, zajmując ostatecznie 33. lokatę. 25. był Kamil Stoch, 21. najlepszy z "Biało-Czerwonych" Aleksander Zniszczoł, a tuż za nim uplasował się Piotr Żyła. Popularny "Wewiór" spokojnie mógł jednak zająć wyższą lokatę, wskakując do drugiej dziesiątki konkursu. W drugiej serii popisał się bowiem kapitalnym skokiem na odległość 137,5 m, co stanowiło jeden z najlepszych wyników w całym konkursie. Sęk w tym, że przy lądowaniu zaczęły się problemy Piotra Żyły. Polak ledwo ustał, "tańcząc" na śniegu, po tym jak odjechała mu lewa narta. Machnął na to ręką z uśmiechem, aż w końcu podczas próby hamowania zaliczył upadek. Skoki narciarskie. Afera na skoczni. Niebywałe sceny. Dawid Kubacki był przerażony, już chciał krzyczeć Turniej Czterech Skoczni. Problemy Piotra Żyły w Ga-Pa. Niemcy wprost: "Dzika scena" Kłopoty naszego reprezentanta bezwzględnie wytknęli mu potem dziennikarze niemieckiego oddziału Eurosportu. - Piotr Żyła, podobnie jak przez cały sezon, nie miał powodów do radości. W drugiej serii noworocznych zawodów w Garmisch-Partenkirchen oddał dobry skok na odległość 137,5 m, ale potem zrobiło się naprawdę gorąco - opisali krótko występ Piotra Żyły. Po czym dodali: Chwiejne lądowanie miało gigantyczny wpływ na znacznie niższe noty od sędziów dla Piotra Żyły. Członek jury z Finlandii dał mu zaledwie 14 punktów, choć ta ocena nie weszła ostatecznie do noty końcowej. Wliczono do niej 16 "oczek" od Niemca, 15,5 od Japończyka i tyle samo od polskiego sędziego. Noworoczny konkurs Turnieju Czterech Skoczni w Ga-Pa wygrał Słoweniec Anze Lanisek. Drugi był japoński skoczek Ryoyu Kobayashi, a trzecie miejsce zajął reprezentant Niemiec Andreas Wellinger, który utrzymał fotel lidera całego Turnieju Czterech Skoczni. Na szóstej lokacie zmagania zakończył za to lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata - Stefan Kraft. Teraz wszyscy zawodnicy przeniosą się do jego ojczyzny. Najbliższy konkurs odbędzie się w Innsbrucku.