To ten moment, na który czeka wielu fanów skoków narciarskich. Tradycyjnie w kalendarzu Pucharu Świata tuż po Świętach Bożego Narodzenia nadszedł czas na prestiżowy Turniej Czterech Skoczni - jeden z najważniejszych punktów tego sezonu dla wielu ekip. Już dziś odbędą się kwalifikacje przed premierowym piątkowym konkursem w Oberstdorfie. Decyzją trenera Thomasa Thurnbichlera o prawo reprezentowania naszej kadry w konkursie powalczą: Dawid Kubacki, Kamil Stoch, Piotr Żyła, Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł oraz Maciej Kot. Jeszcze przed Świętami trener Thomas Thurnbichler żył jednak w niepewności. Nie był bowiem pewny tego, na kogo będzie mógł ostatecznie liczyć podczas ustalania składu naszej reprezentacji na Turniej Czterech Skoczni. Wszystko ze względu na problemy zdrowotne, z jakimi zmagali się Dawid Kubacki oraz Paweł Wąsek. Austriak poinformował o ich chorobie przy okazji odwołanych ostatecznie mistrzostw Polski, jakie miały zostać rozegrane w piątek 22 grudnia na Wielkiej Krokwi w Zakopanem. Skoki narciarskie: Turniej Czterech Skoczni. Thomas Thurnbichler wprost o polskiej kadrze Obaj zawodnicy znaleźli się ostatecznie na liście powołanych, a sam Thomas Thurnbichler wypowiedział się na temat ich stanu zdrowia tuż przed startem Turnieju Czterech Skoczni w rozmowie z Eurosportem, przekazując dobre wiadomości. Skoki narciarskie. Sensacyjne wyznanie Stefana Horngachera, tego nikt się nie spodziewał. Chodzi o Polaków Szkoleniowiec "Biało-Czerwonych" zadeklarował przy tym, że nie można skreślać jego podopiecznych, którzy postarają się zagrozić swoim największym rywalom. Zaznaczył przy tym, że to kapitalni i niezwykle doświadczeni zawodnicy, więc chodzi tylko o to, by wyzwolić drzemiący w nich potencjał. - W tej kadrze nadal mamy bardzo doświadczonych zawodników, którzy wcześniej wygrywali już w Turnieju Czterech Skoczni. Uważam, że chodzi tu przede wszystkim o uwolnienie ich możliwości. Ci skoczkowie wielokrotnie pokazywali już, że potrafią odmienić sytuację w ciągu jednego dnia. Damy tu z siebie wszystko i postaramy się jak najbardziej utrudnić życie naszym rywalom - powiedział Thomas Thurnbichler. Cios dla Polaków tuż przed Turniejem Czterech Skoczni, Thomas Thurnbichler odkrywa. I ujawnia problem Turniej Czterech Skoczni zostanie zainaugurowany 29 grudnia konkursem w Oberstdorfie. 1 stycznia przeprowadzone zostaną tradycyjne noworoczne zawody w Ga-Pa, po których skoczkowie przeniosą się do Austrii. Tam będą rywalizować na obiektach w Innsbrucku oraz Bischofshofen, gdzie jak zwykle 6 stycznia poznamy nazwisko kolejnego zdobywcy Złotego Orła dla najlepszego zawodnika cyklu.