Organizatorzy i jury wciąż wierzą w to, że uda się przeprowadzić konkurs. Podobno prognozy pogody wskazują na to, że wiatr ma słabnąć. Tyle tylko, że tak miało być już od godziny 13.00, a jednak wciąż porywy są potężne, choć wydają się słabnąć. Jakby tego było mało, to wieje już z każdej strony na Wielkiej Krokwi im. Stanisława Marusarza, co tylko utrudnia zadanie organizatorom. Gdyby utrzymał się jeden kierunek, jak to miało miejsce rano, gdy wiało z południa, byłaby większa szansa na przeprowadzenie zawodów. O godzinie 16.00 przekonamy się, czy będzie możliwe rozegranie choćby jednej serii. Jury na pewno będzie próbowało. Piękne słowa Dawida Kubackiego o Kamilu Stochu Konkurs indywidualny Pucharu Świata w Zakopanem odbędzie się? Jest ważna decyzja Pierwotnie odwołano zupełnie zaplanowaną na godzinę 15:00 serię próbną, a po godzinie 15:15 postanowiono o rozpoczęciu konkursu o godz. 16.00. W Zakopanem od nocy szaleje wiatr. Sieje on spustoszenie w całym mieście. Problemy dotknęły także skocznię. Od rana służby porządkowe sprzątały latające banery i płotki. Było naprawdę niebezpiecznie. Trzeba przyznać, że w okolicach południa nawet przejście kilkuset metrów pod Wielką Krokiew im. Stanisława Marusarza stanowiło nie lada wyzwanie. Wiatr niemal zatrzymywał w miejscu. - Tu pod skocznią to jest jakieś apogeum. Jechałem z domu i raz wiało, raz nie. Na Wielkiej Krokwi właściwie wieje przez przerwy. I to solidnie - mówił Wojciech Topór, trener bazowy Polskiego Związku Narciarskiego i ekspert stacji Eurosport, w rozmowie z Interia Sport. "O 16 porywy wiatru w Tatrach mają jeszcze sięgać 15-16 m/s. W okolicach Wielkiej Krokwi do 5-10 m/s. Natomiast wiatr ma systematycznie słabnąć" - napisała meteoprognoza.pl na swoim profilu na Twitterze. - Warunki poprawiają się na bardziej stabilne. Okresowo mają być podmuchy - przekazał Wojciech Jurowicz, szef zawodów w Zakopanem, w rozmowie z Interia Sport. Ostatni raz konkurs Pucharu Świata w Zakopanem został odwołany w 2007 roku. Na szczęście w piątek i w sobotę obyło się bez perypetii. Przeprowadzono kwalifikacje i konkurs drużynowy. W tym ostatnim triumfowali Austriacy, którzy o jeden punkt wyprzedzili Polaków. Trzecie miejsce przypadło w udziale Niemcom. Z Zakopanego - Tomasz Kalemba, Interia Sport Gorzki wpis Macieja Kota. Tak podsumował wyprawę do Japonii