Żyła znów dał niezłe show. Wziął mikrofon i się zaczęło

Już w ten weekend odbędzie się wielkie sportowe święto w Zakopanem . Najlepsi zawodnicy powalczą o najwyższe lokaty na obiekcie im. Stanisława Marusarza. W sobotę odbędzie się konkurs drużynowy, natomiast na niedziele zaplanowano rywalizację indywidualną. W gronie faworytów znajdują się Polacy na czele z Dawidem Kubackim. 32-letni mężczyzna zachwyca formą. Od grudniowych zawodów w Titisee-Neustadt nie schodzi z pucharowego podium. Umocnił się na pozycji lidera klasyfikacji generalnej. Kilka dni temu zajął 2. miejsce w prestiżowym Turnieju Czterech Skoczni. Oprócz niego z dobrej strony zechcą się pokazać także Piotr Żyła, Kamil Stoch i Paweł Wąsek. Ten pierwszy jest w znakomitym nastroju. Na konferencji prasowej był w centrum uwagi. Rozbawił nie tylko i kolegów, ale i trenera. Konkretna deklaracja Thurnbichlera. Wysłał jasny sygnał rywalom Niecodzienny komunikat Żyły. Zaskoczył samego Thurnbichlera Przed zawodami skoczkowie i trener odbyli spotkanie z dziennikarzami. W sali obecny był między innymi Dawid Kubacki, Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł i Piotr Żyła. Wiślanin wpadł na niecodzienny pomysł i wcielił się w rolę prowadzącego. Wziął mikrofon i się wygłosił specjalne oświadczenie. Po jego słowach wszyscy zebrani, łącznie z Thomasem Thurnbichlerem zaczęli się głośno śmiać. Żyła nawiązał w swojej wypowiedzi do pogody. Jak się okazuje, rywalizację na Wielkiej Krokwi może storpedować wiar. Najgorzej ma być w niedzielę. Organizatorzy spodziewają się opadów deszczu ze śniegiem. Adam Małysz zażartował z Piotra Żyły. Bezcenna reakcja skoczka

Reklama

Reklama