Na początku sierpnia trener reprezentacji Polski w skokach narciarskich Thomas Thurnbichler niespodziewanie przekazał wieści o tym, że jeden z jego podopiecznych, Piotr Żyła, będzie musiał przejść operację kolana w związku z dolegliwościami, które dokuczały zawodnikowi już od dłuższego czasu. Na szczęście obyło się tu bez komplikacji i już w drugiej połowie września "Wiewiór" powrócił do skakania, zresztą podsumowując swoją obecną formę z dużym zadowoleniem. 37-latek przy okazji wznowienia treningów porozmawiał przy tym z Dominikiem Formelą z portalu Skijumping.pl, a w pewnej chwili wywiad zszedł niespodziewanie na temat... przenosin Wojciecha Szczęsnego do FC Barcelona, które liczne źródła zapowiadały już 25 września. Reprezentant Polski surowo ukarany. Puściły mu hamulce, katastrofalny ruch Piotr Żyła o transferze Wojciecha Szczęsnego: Fajnie będzie zobaczyć dwóch Polaków w Barcelonie "Fajnie! Nie miał długiej tej emerytury, długo na niej nie posiedział, pewnie tylko trochę odpoczął" - zaczął Żyła. "Tak jednak jest, że jak sportowiec robi coś całe życie to ciężko się od tego odciąć, 'ciachnąć linię' i powiedzieć: 'dziękuję, nie ma'" - dodał w swoim stylu. Jak podkreślił, jego zdaniem "Szczena" nie musiałby być długo namawiany do wznowienia kariery. Co ważne, w momencie udzielania wywiadu wciąż brakowało "oficjalki" w sprawie transferu, który można określić mianem "awaryjnego", bo całe zamieszanie rozpoczęło się od poważnej kontuzji Marca-Andre ter Stegena. Czasami jedna chwila potrafi wywrócić sportowcowi wiele miesięcy życia do góry nogami... Szczęsny już krok od Barcelony, padły kluczowe daty. Takiego hitu dawno nie było Piotr Żyła chce powalczyć w Mistrzostwach Polski. To ma być jego wielki powrót Piotr Żyła jakiś czas temu zapowiedział, że celuje w powrót do walki o punkty podczas Mistrzostw Polski, które zaplanowano na 18-19 października - tę koncepcję potwierdził również podczas rozmowy z Formelą. Później będzie można już spoglądać powoli w stronę inauguracji Pucharu Świata. Zmagania o Kryształową Kulę rozpoczną się w norweskim Lillehammer, gdzie dwa konkursy indywidualne na skoczni HS 140 poprzedzi jedna mieszana "drużynówka". Zawody odbędą się w dniach 22-24 listopada.