Od wielu już lat trwają dyskusję na temat "fajerwerkowego szału", który opanowuje Polaków w okresie świąteczno-noworocznym. W roku na rok wydłuża się okres, w którym obywatele naszego kraju decydują się świętować nadchodzący Nowy Rok, a huk petard usłyszeć można zarówno kilka dni przed, jak i kilka dni po nocy sylwestrowej. Na tym wszystkim, należy przypomnieć, cierpią przede wszystkim zdezorientowane małe dzieci i zwierzęta, które nie rozumieją, co dzieję się wokół nich, a na huk petard reagują paniką. Boleśnie przekonała się o tym po raz kolejny Marta Kubacka, żona jednego z liderów polskiej kadry skoczków Dawida Kubackiego. "Kombinezon sam nie będzie skakał". Krótko o zmianach u polskich skoczków Marta Kubacka wściekła. Zabrała głos w mediach społecznościowych, padły ostre słowa Podczas gdy reprezentant Polski wraz z kolegami z drużyny wyjechał na kolejną już edycję Turnieju Czterech Skoczni, jego małżonka wraz z pociechami i pupilem w domowym zaciszu świętowała Nowy Rok. Można sobie wyobrazić, jak 33-latce ciężko było zapanować nad córkami i pupilem, gdy o północy rozpoczęło się prawdziwe fajerwerkowe show. Niestety, niektórzy z sąsiadów rodziny Kubackich postanowili przedłużyć świętowanie i petardy odpalali jeszcze kilka dni po nocy sylwestrowej. Gdy Marta Kubacka wypuściła Bierniego przed ich rodzinny dom, pies wystraszył się huku i spanikowany zaczął drapać w szybę, aby jego właścicielka wpuściła go do środka. Cała ta sytuacja rozwścieczyła żonę Dawida Kubackiego, która zdecydowała się na ostry komentarz w mediach społecznościowych. Dawid Kubacki przebywa obecnie w Austrii, gdzie rozgrywana jest druga część 72. edycji Turnieju Czterech Skoczni. Reprezentant Polski niestety nie zakwalifikował się do konkursu w Innsbrucku, swoich kolegów z kadry dopingował więc będzie z dołu skoczni. Pozostali "Biało-Czerwoni", trzeba przyznać, nie będą jednak mieli łatwego zadania. Aleksander Zniszczoł w parze KO znalazł się z liderem klasyfikacji generalnej Stefanem Kraftem, Maciej Kot o awans do serii finałowej powalczy z Karlem Geigerem, Piotr Żyła z Piusem Paschke, Paweł Wąsek z Valentinem Foubertem, a Kamil Stoch z Johannem Andre Forfangiem. Dawid Kubacki ujawnił prawdę o sytuacji żony. O wszystkim powiedział Norwegom