Tydzień rywalizacji najlepszych skoczków właśnie się rozpoczął. Kwalifikacje w Oberstdorfie wyłoniły pary pierwszego konkursu w TCS."Biało-Czerwoni" w komplecie awansowali do zawodów. Najlepiej na obiekcie Schattenbergschanze spisał się lider Pucharu Świata, Dawid Kubacki. Podopieczny Thomasa Thurnbichlera zajął 2. miejsce w prologu. W czołowej "dziesiątce" znaleźli się również Piotr Żyła (5) i Kamil Stoch (6). W ekipie Horngachera najlepiej zaprezentował się jeden z faworytów turnieju, Karl Geiger. 29-latek wyznał, że czeka go poważne wyzwanie. Jego konkurentem będzie Stefan Kraft. Norweg bezwzględny dla Kubackiego tuż po kwalifikacjach. Polak ma problem! Geiger szczerze o starciu z Austriackiem, a Eisenbichler mówi o "tajemniczym napoju" Nasi zachodni sąsiedzi od początku sezonu nie błyszczą formą. Mimo to trener kadry deklarował przed startem 71. Turnieju Czterech Skoczni, że jego zespół jest bardzo dobrze przygotowany na prestiżową imprezę. Uważa, że nigdy nie miał tak znakomitej drużyny. Jego słowa nabierają znaczenia. Karl Geiger w kwalifikacjach zajął 5. miejsce. Sportowiec skomentował w lokalnych mediach sytuację przed jutrzejszymi zawodami. Niemiec będzie rywalizował ze Stefanem Kraftem, który z powodu przeziębienia musiał być odizolowany od reszty kolegów. Z problemem zmaga się wciąż Markus Eisenbichler. 31-latek nadal szuka formy. W kwalifikacjach zajął dopiero 25. miejsce. Sportowiec stwierdził, że będzie potrzebował czegoś więcej, aby zagrozić rywalom na skoczni. Kubacki odpalił "petardę", a to nie koniec! Zaskakujące słowa Polaka