Konkurs duetów to stosunkowo nowy format zawodów w skokach narciarskich. Formuła ta występuje podczas PolSKIego Turnieju, który trwa właśnie teraz. Można go porównać do "drużynówek", z tą różnicą, że w tym przypadku trener wybiera nie czworo, a dwoje zawodników. Konkurs duetów składa się na trzy serie. Po pierwszej z nich z zawodów odpada tylko jedna reprezentacja, która w dwóch skokach okazała się najsłabsza. W trzeciej zaś udział bierze już tylko osiem najlepszych par. Wygrywa ta, która uzyskała najlepszą notę ogólną. Głupia dyskwalifikacja w Wiśle. Dawid Kubacki zabrał głos Konkursy duetów zamiast tradycyjnych "drużynówek"? Dawid Kubacki jest przeciw W konkursie duetów w Wiśle Polacy w składzie Dawid Kubacki i Piotr Żyła zakwalifikowali się do trzeciej serii i ostatecznie musieli zadowolić się 6. miejscem, przegrywając z Japończykami walkę o 5. lokatę. Najlepsi okazali się Słoweńcy, których reprezentowali cieszący się fenomenalną formą Anze Lanisek oraz Lovro Kos. Po sobotnim konkursie Dawid Kubacki udzielił wywiadu na antenie TVP Sport. Reprezentant Polski został w nim zapytany o to, co sądzi na temat nowej formuły, jaką jest konkurs duetów. Jego opinia na ten temat jest jasna. Dziennikarz zapytał skoczka, czy chciałby, aby ta formuła pojawiała się w Pucharze Świata częściej, czy może raz na sezon wystarczy. - Trudno jest mi powiedzieć, czy raz na sezon to jest dość - zaczął Dawid Kubacki. Dawid Kubacki dodał, że jego zdaniem formuła ta jest "jak najbardziej ciekawa", ponieważ wszystko dzieje się szybko, a emocje stoją na bardzo wysokim poziomie. Polak zauważył, że po zszumowaniu wszystkich skoków w takim konkursie wychodzi, że jest ich podobna liczba, co w tradycyjnym konkursie drużynowym. Powtórzył jednak, że nie chciałby, aby konkurs duetów wygryzł "drużynówki" do których wszyscy zdążyli się przyzwyczaić.