W żadnej z piątkowych serii Kamil Stoch nie wskoczył do "10". W skokach treningowych nie przekroczył 200 metrów i zajmował 13. oraz 15. miejsce. W kwalifikacjach odnotował 205 m, ale to go nie zadowoliło, choć był 14. <a href="https://sport.interia.pl/skoki-narciarskie/news-andrzej-stekala-nie-przebiera-w-slowach-wprost-o-aktualnej-s,nId,6558434">Andrzej Stękała nie przebiera w słowach. Wprost o aktualnej sytuacji. "To frustrujące"</a> Męczarnie zamiast zabawy u Kamil Stocha - Chciałbym polatać na tej skoczni i przeżyć dobrą zabawę, a tymczasem w piątek było więcej męczarni. I za dużo myślenia o to, co zrobić, by było lepiej. Tak to jednak często bywa, że jak człowiek chce zrobić coś więcej, to wtedy sam sobie wszystko komplikuje. Brakuje mi jednej rzeczy, która odkręciłaby mi wszystko w moich skokach, ale nie mogę jej znaleźć - martwił się Stoch. Z Bad Mitterndorf - Tomasz Kalemba, Interia Sport