- Zawody FIS Cup w Zakopanem, które miały odbyć się w najbliższy weekend na Wielkiej Krokwi, zostały odwołane ze względu na niesprzyjające warunki (wysokie temperatury, ulewne deszcze i ciepły wiatr) - przekazał w oficjalnym komunikacie Polski Związek Narciarski. Skoki narciarskie. FIS Cup w Zakopanem odwołany Okazuje się zatem, że nie tylko uczestnicy Turnieju Czterech Skoczni mają problem, gdzie wczoraj w austriackiej części zawodów nie doszedł do skutku konkurs na skoczni Bergisel w Innsbrucku. Informacja o odwołaniu FIS Cup to jednocześnie bardzo zła wiadomość dla całych naszych skoków, w tym Kamila Stocha, który wrócił do Polski i po krótkim odpoczynku mentalnym zacznie poszukiwać formy. Czytaj także: Stoch i Żyła wkrótce zakończą kariery? Co za słowa legendy! Już wczoraj na antenie TVN24 Adam Małysz zakomunikował, że żadne obiekty w naszym kraju, za wyjątkiem Wielkiej Krokwi, nie nadają się do oddawania skoków. Z powodu pogody są po prostu nieczynne, więc odbudowywanie formy przez Stocha na małych obiektach, które najlepiej nadają się do eliminowania błędów, stało się niemożliwe. Teraz nawet ostatnia deska ratunku, w postaci Wielkiej Krokwi, również nie nadaje się do skakania.Simon Ammann ocenił decyzję Stocha. Oto co powiedział Skoki narciarskie. Zakopane. Co z konkursami Pucharu Świata? W tej chwili priorytetem organizatorów będą usilne prace, aby obiekt im. Stanisława Marusarza przygotować do planowanych zawodów Pucharu Świata. Te mają się odbyć już w kolejny weekend, od 14 do 16 stycznia.AG