W ten weekend oprócz konkursów Pucharu Świata w Oberstdorfie odbywają się także zawody Pucharu Kontynentalnego w Iron Mountain. Do Stanów Zjednoczonych polecieli: Jan Habdas, Kacper Juroszek, Jakub Wolny, Andrzej Stękała i Maciej Kot. Jeszcze przed rozpoczęciem zmagań 32-latek poinformował w mediach społecznościowych o poważnych problemach kadry. Nie tylko zmęczenie towarzyszyło naszym rodakom po długiej podróży, ale także stres związany z brakiem sprzętu. Mimo tych nieoczekiwanych kłopotów nasi rodacy stanęli na starcie rywalizacji, jednakże wciąż bez swoich nart. Z pomocą pospieszyli kadrowiczom inne nacje. Mimo chęci nie udało się znaleźć sprzętu dla Jana Habdasa, który ostatecznie nie mógł wystartować w pierwszych zawodach w Iron Mountain. To dlatego Dawid Kubacki upadł w Oberstdorfie. Sam się wytłumaczył. "Gdybym klapnął ze złości..." Kłopoty polskich skoczków. Maciej Kot zabrał głos i podziękował rywalom Reprezentant Austrii Jonas Schuster został zwycięzcą pierwszego konkursu Pucharu Kontynentalnego. Najlepiej z "Biało-Czerwonych" spisał się Maciej Kot (13. miejsce). Oczko niżej sklasyfikowany został Jakub Wolny. Andrzej Stękała był 22, natomiast Kacprowi Juroszkowi przypadła 28. lokata. W drugich zawodach najlepiej poradził sobie Niemiec Markus Eisenbichler. Z kolei najlepszym z Polaków był tym razem Andrzej Stękała (11. lokata). Maciej Kot był 16, Jakub Wolny 21, natomiast Kacper Juroszek i Jan Habdas zostali sklasyfikowani kolejno na 29 i 30 pozycji. Po wszystkim Maciej Kot za pośrednictwem Facebooka podziękował rywalom za wsparcie w tych trudnych chwilach i ogłosił, że nasza kadra ma już swój sprzęt, toteż ich występ w trzecim konkursie w Stanach Zjednoczonych nie jest zagrożony. Niedzielne zawody w Iron Mountain zaplanowano na godzinę 20:00 czasu polskiego. Co za zwrot Kamila Stocha. Duża zmiana polskiego mistrza. "Miałem taki plan"