Zapadła decyzja ws. medalisty mistrzostw świata. Duże zaskoczenie
W niedzielę (21.01) zakończył się PolSKI turniej organizowany w Wiśle, Szczyrku i Zakopanem. Najlepiej w naszym kraju poradzili sobie reprezentanci Austrii. Zawodnicy teraz udadzą się do Bad Mitterndorf, gdzie w przyszły weekend odbędzie się największa impreza w tym sezonie - Mistrzostwa Świata w lotach narciarskich. Trener Szwajcarii ogłosił skład na zawody. Nieoczekiwanie o medale w tym roku nie powalczy medalista MŚ z 2019 roku - Killian Peier.

Od 12 do 21 stycznia 2024 r. skoczkowie narciarscy rywalizowali w Polsce. W tym roku w naszym kraju zorganizowano PolSKI turniej, w którym o końcowy tryumf walczyły reprezentacje. Pierwszym przystankiem była Wisła. Na obiekcie im. Adama Małysza odbył się konkurs duetów i rywalizacja indywidualna. W pierwszy dniu górą byli Słoweńcy (Anze Lanisek i Lovro Kos), a w niedzielę najlepiej spisał się Ryoyu Kobayashi. Kika dni później miały odbyć się zawody w Szczyrku, jednak pogoda pokrzyżowała plany organizatorów i konkurs został odwołany.
Ostatnim akordem w polskim turnieju było Zakopane. Na Wielkiej Krokwi w sobotę (20.01) najlepiej w rywalizacji drużynowej poradzili sobie Austriacy, a w niedzielę z kolejnego zwycięstwa cieszył się lider Pucharu Świata - Stefan Kraft. Tym samym podopieczni Andreasa Widhoelzla sięgnęli po główną nagrodę w rozgrywkach - 50 tysięcy euro.
Teraz skoczkowie narciarscy powalczą nie tylko o kolejną premię, ale także o medale.
Szwajcarzy odsłonili karty. Medalista MŚ poza składem
Najważniejszą imprezą tego sezonu są Mistrzostwa Świata w lotach organizowane w austriackim Bad Mitterndorf. Zmagania potrwają od 25 do 28 stycznia. Tytułu będzie bronił reprezentant Norwegii, Marius Lindvik, który dwa lata temu wyprzedził w Vikersund Timiego Zajca i Stefana Krafta. Po ostatnim konkursie w Zakopanem Thomas Thurnbichler ogłosił, kto będzie walczył o złote krążki. Decyzją trenera kadry narodowej do Austrii pojadą: Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Paweł Wąsek i Aleksander Zniszczoł.
Zmiany nastąpiły u rywali "Biało-Czerwonych". Szwajcarzy odsłonili karty przed zawodami. Co ciekawe, niespodziewanie w składzie zabrakło miejsca dla Killiana Peiera, który w tym sezonie ze zmiennym szczęściem rywalizuje w Pucharze Świata. Zawodnik mimo wyników cieszył się zaufaniem u trenera. Teraz jednak rywalizację obejrzy przed telewizorem.
Medalistę mistrzostw świata z 2019 roku zastąpi Sandro Hauswirth, który w tym sezonie ostatni raz startował w Engelbergu. Nie ma jednak dobrych wspomnień z tym startem, bowiem ani razu nie wywalczył kwalifikacji do konkursu.
Pewny miejsca jest doświadczony Szwajcar Simon Amman. Dla czterokrotnego mistrza olimpijskiego zmagania w Austrii będą jedenastym startem na MŚ w lotach. Oprócz utytułowanego zawodnika i wspomnianego Hauswirtha, na Kulm wystąpią jeszcze: Gregor Deschwanden i Remo Imhof.














