Po polskim turnieju zawodnicy rozpoczęli walkę o złote medale w Tauplitz/Bad Mitterndorf. Najlepszy w indywidualnej rywalizacji był reprezentant gospodarzy Stefan Kraft.Na drugim stopniu podium uplasował się Andreas Wellinger, a trzeci był Timi Zajc. W niedzielę przeprowadzono zawody drużynowe. Ze złota cieszyli się Słoweńcy. Srebro trafiło do Austriaków, a brąz do Niemców. Z kolei Norwegowie wyjechali z imprezy bez ani jednego krążka. Johann Andre Forfang po pierwszym dniu zmagań zajmował 3. pozycję, jednak w finałowej trzeciej rundzie zajął najgorsze dla sportowca 4. miejsce. O sporym pechu może mówić obrońca Kryształowej Kuli Halvor Egner Granerud. Po serii niepowodzeń w Pucharze Świata zawodnik ogłosił, że robi sobie przerwę od rywalizacji. Do startów ma wrócić dopiero za miesiąc. Ostatni dzwonek dla polskich skoków. Thomas Thurnbichler już szykuje plan Norwegowie ogłosili skład na Willingen. Wielki powrót złotego medalisty igrzysk olimpijskich Kilka dni przed rozpoczęciem zmagań w Niemczech trener Skandynawów ogłosił, kto pojedzie na zawody. Jak się okazuje, nie tylko Granerud będzie miał wolne od startów w Pucharze Świata. Do Willingen nie pojedzie również Daniel Andre Tande. Decyzją szkoleniowca, Norwegię w ten weekend reprezentować będą: Marius Lindvik, Johann Andre Forfang, Kristoffer Eriksen Sundal, Benjamin Østvold, Robin Pedersen i wracający po długiej przerwie Robert Johansson. Ten sezon jest niezwykle trudny dla drużynowego mistrza olimpijskiego z 2018. Zawodnik wypadł z kadry A Norwegii. "Nie mam słów komentarza na decyzję kierownictwa, uważam ją za niesprawiedliwą" - mówił po ogłoszeniu kadr. Johannson przełknął gorzką pigułkę i skupił się na rywalizacji w zawodach niższej rangi. Jak się okazuje, cierpliwość się opłaciła. 33-latek pojedzie z podopiecznymi Alexandra Stoeckla do Niemiec. Przed zawodnikami teraz rywalizacja w Willingen. Na słynnym obiekcie Mühlenkopfschanze zaplanowano dwa konkursy indywidualne (03.02 i 04.02). Fatalne wieści przed konkursem Pucharu Świata w skokach w Willingen. Pogoda może pokrzyżować plany