Jak pisze na swej stronie internetowej Polski Związek Narciarski, od sezonu zimowego czeka nas kilka zmian dotyczących głównie oglądania skoków narciarskich w telewizji, m.in. widzowie nie zobaczą punktów za wiatr oraz długość rozbiegu. FIS, także wbrew wcześniejszym doniesieniom PZN, nie zatwierdził nowych zasad rozgrywania lotów narciarskich, które testowane były latem w pierwszych konkursach FIS Grand Prix. Od nowego sezonu Międzynarodowa Federacja narciarska postanowiła uprościć sposób pokazywania skoków narciarskich w telewizji, dlatego widzowie na ekranie telewizora nie zobaczą już wskaźników pomiaru wiatru, punktów za wiatr oraz długość rozbiegu, które otrzyma dany zawodnik. Kibic skoków narciarski od tej zimy będzie mógł widzieć już tylko imię i nazwisko skoczka, jego narodowość, długość skoku, noty sędziów, notę ogólną i zajmowane aktualnie miejsce. Podczas Kongresu w Zurychu FIS zatwierdził kilka zmian dotyczących sprzętu. Jeżeli chodzi o kombinezony zawodników, to będzie obowiązywała tolerancja od 1-3 cm, o tyle dany kombinezon będzie mógł być większy, natomiast u kobiet będzie obowiązywała tolerancja 2-4 cm. Dodatkowo w każdym konkursie skoczkowie powinni startować ze specjalnymi ochraniaczami na kręgosłup. Wszystkie te zmiany wcześniej były testowane podczas konkursów FIS Grand Prix. Natomiast Międzynarodowa Federacja Narciarska nie zdecydowała się wprowadzić nowego sposobu rozgrywania konkursu lotów narciarskich, który był testowany w pierwszych konkursach FIS Grand Prix. Dlatego w najbliższym sezonie loty narciarskie będą odbywały się według starych - wszystkim dobrze znanych zasad. W szwajcarskim Zurychu potwierdzono terminy rozgrywania konkursów Pucharu Świata oraz Pucharu Kontynentalnego w sezonie zimowym 2014/2015 w Wiśle i w Zakopanem, a także zawodów z cyklu FIS Cup oraz Carpath Cup. Ustalono również, że w kolejnym sezonie letnim zawody FIS Grand Prix w Polsce odbędą się 31 lipca i 1 sierpnia w skoczni im. Adama Małysza w Wiśle Malince.