Pierwszy raz w historii rozdzielono MŚJ. Część skoki narciarskie odbędą się w Zakopanem, a biegi w norweskiej miejscowości Lynga. Powodem jest brak odpowiedniej infrastruktury do narciarstwa biegowego w stolicy Tatr.Pojawiają się też jednak pomysły, aby podobny podział zastosować też w seniorskich mistrzostwach świata. Wtedy Zakopane chciałoby się starać o organizację imprezy w skokach narciarskich.- W pewnym stopniu rozpoczęła się dyskusja na temat tego, żeby rozdzielić mistrzostwa świata w biegach narciarskich od skoków narciarskich. Jestem tego dużym zwolennikiem. Było wiele przypadków, że podczas rywalizacji skoczków były tłumy, a biegaczy śledziła garstka osób. Działało to też w drugą stronę. W kuluarach i komisjach poruszamy ten temat od dawna. Nie jest to nierealna perspektywa - powiedział wiceprezes ds. organizacyjnych Polskiego Związku Narciarskiego, Wojciech Gumny.MP