Znakiem rozpoznawczym Pawła Wąska na skoczni już od jakiegoś czasu były gęste, długie włosy. Jak się jednak okazuje, podopieczny Thomasa Thurnbichlera postanowił zapuścić włosy nie tylko ze względu na oryginalny wygląd. W przeddzień Wigilii Bożego Narodzenia wyjątkowe wideo zamieściła w mediach społecznościowych siostra polskiego skoczka, Katarzyna Wąsek. 23-latek zdecydował się bowiem mocno zmienić swój image i... ogolił się na łyso. Nietypowe obchody świąt w domu Małysza. Prezes PZN zdradza szczegóły Ależ zmiany u Pawła Wąska! Ogolił się na łyso w szczytnym celu Co ciekawe, metamorfoza Pawła Wąska nie była bezcelowa. Kilkudziesięcio centymetrowe warkoczyki skoczek narciarski przekazał na szczytny cel. Po raz kolejny wsparł on bowiem akcję "Daj włos!", fundacji Rak’n’Roll. Celem tej akcji jest stworzenie jak największej ilości peruk dla osób, które przechodzą obecnie chemioterapię. Nie był to pierwszy raz, gdy Wąsek wziął udział z tego typu akcji. Wcześniej reprezentant Polski zgolił swoje włosy w 2020 roku. By wesprzeć przedsięwzięcie fundacji Rak’n’Roll wystarczy spełnić cztery wymogi. Włosy nie mogą być farbowane, muszą być suche i umyte, splecione w małe warkoczyki i dłuższe niż 25 centymetrów. Od 2023 roku natomiast długość włosów będzie musiała wynosić minimum 35 centymetrów. Innowacyjny pomysł Polaków. To może zrewolucjonizować skoki!