Wybudowali skocznię w sercu Dolomitów. Niezwykłe zakończenie sezonu
Włoscy i austriaccy skoczkowie narciarscy postanowili zakończyć sezon zimowy zawodami na wysokości 2 500 m n.p.m. Na skoczni w sercu Dolomitów zawodnicy zmierzyli się regulaminowo w dwóch seriach, a nad wszystkim czuwali sędziowie.

To już nie pierwszy raz, kiedy w Dolomitach tuż po zakończonym sezonie zorganizowane zostały podobne zawody. Przed rokiem skoczkowie własnymi rękami wybudowali tymczasowy obiekt i również zorganizowali na nim zawody.
Tym razem skoki również powróciły do serca Dolomitów. Dwuseryjny konkurs pod okiem sędziów odbył się na wysokości 2 500 m n.p.m w ośrodku narciarskim Seceda.
Na liście startowej znalazło się dziesięciu zawodników i dwie zawodniczki z Austrii oraz Włoch. Wśród nich był znany z Pucharu Świata Alex Insam oraz skoczkinie Lara i Jessica Malsiner.
Wśród panów najlepszy okazał się Stefan Rainer z Austrii, który po skokach na odległość 71,5 oraz 76 m znacznie wyprzedził Insama.
Z sióstr Malsiner silniejsza była z kolei Lara, uzyskując na wyjątkowej skoczni 53,5 oraz 46 m.