Wczoraj na Wielkiej Krokwi najlepszy okazał się 16-letni Kacper Tomasiak, który zwyciężył, wyprzedzając kolejnego z "Biało-Czerwonych" Klemensa Joniaka oraz Austriaka - Maximiliana Lienhera. Co więcej, w czołowej dziesiątce wczorajszego konkursu znalazło się jeszcze dwóch polskich juniorów. Na siódmej pozycji, uplasował się 16-letni Wiktor Szozda, a 18-letni Marcin Wróbel był dziesiąty. FIS Cup w Zakopanem. Start konkursu przełożony na godzinę 15.00 Niesieni pozytywnymi wynikami Polacy, liczyli z pewnością na równie owocne piątkowe zawody, ostatnie w obecnym sezonie, jeśli chodzi FIS Cup. Okazuje się jednak, że plany może pokrzyżować pogoda, która sprawiła, że zaplanowana na 12.00 seria próbna musiała zostać odwołana. W Zakopanem od rana panuje bowiem wichura, co wpłynęło również na przełożenie planowanego startu konkursu na godzinę 15.00. Jak informuje portal "skijumping.pl", jury podjęło taką decyzję na podstawie prognozy pogody, sugerującej, że wówczas wiatr ma zelżeć do 5-6 m/s. Dzisiejszy konkurs ostatecznie przesądzi o losach klasyfikacji generalnej cyklu. Jako lider FIS Cup przystępuje do niego Austriak - Maximilian Lienher, który wyprzedza swoich rodaków Janniego Reisenauera (73 punkty straty) i Niklasa Bachlingera, który jest już pewny trzeciego miejsca przy jednoczesnej stracie 208 punktów do lidera.