Od pewnego czasu mówiło się o tym, że zawody Letniego Grand Prix tracą na atrakcyjności. Dostrzegła do także Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS). Stąd właśnie ważna zmiana w kalendarzu LGP. - Musimy wyraźnie coś zmienić jeśli chodzi o Letnią Grand Prix, bo szczególnie wielkie gwiazdy skoków narciarskich nie widzą interesu w startach na początku lata. Skoczkowie wolą jednak w lecie trenować w spokoju. Naszym celem jest, by w kalendarzu zostało kilka zawodów typowo letnich, ale raczej będziemy się skłaniać ku temu, by większość konkursów Letniego Grand Prix odbywała się jesienią - mówił Sandro Pertile, dyrektor Pucharu Świata w skokach, w rozmowie z Interia Sport. Mniej naszych skoczków w Pucharze Świata. Polska bez dodatkowego miejsca Skoki narciarskie. Wielkie zmiany w kalendarzu Letniego Grand Prix. FIS stawia na hybrydy Zmiany, o jakich mówił, zostaną wprowadzone już w kolejnym roku. W kalendarzu Letniej Grand Prix pozostały zawody typowo letnie. Cykl ruszy po igrzyskach olimpijskich w Paryżu zawodami w Courchevel (13-15 sierpnia 2024 roku). Kolejnym przystankiem będzie Wisła (23-25 sierpnia, 2024 roku), a następnie Rasnov (13-15 września 2024 roku). Ostatnie konkursy Letniego Grand Prix odbędą się już w formule hybrydowej, czyli na najeździe lodowym, a zeskoku igelitowym. Taki wariant był już testowany w ubiegłym roku w czasie Pucharu Świata w Wiśle. Test wypadł pomyślnie, zatem w pierwszym kroku jest opcja wprowadzana do LGP, ale być może to jest przygotowanie gruntu pod tak wczesne rozpoczynanie Pucharu Świata. Ostatnie konkursy LGP w 2024 roku odbędą się tradycyjnie w Hinzenbach i Klingenthal, ale już w zupełnie innym anturażu. Będzie bardziej jesiennie, a może nawet zimowo. Wszystko dlatego, że rywalizacja w Austrii została zaplanowana na 25-27 października 2024 roku, a ta w Klingenthal na dni 1-3 listopada 2024 roku. To już termin bliski rozpoczęcia PŚ przed rokiem w Wiśle (4-6 listopada 2022 roku). - W przyszłości pierwszy period Pucharu Świata mógłby się odbywać w jako zawody hybrydowe - nie wykluczył takiej opcji Pertile, który przyznał, że na razie jest zbyt wcześnie, by o tym mówić. Dwie polskie skocznie w kalendarzu PŚ, nowe miejsce inauguracji sezonu W czasie spotkania w Klingenthal ustalono też wstępny kalendarz Pucharu Świata na sezon 2024/2025. Najważniejsza informacja dla kibiców jest taka, że znalazły w nim swoje miejsce zawody w Polsce, ale już nie formie PolSKIego Turnieju. Konkursy w Zakopanem zostały przewidziane na dni 24-26 stycznia 2025 roku, a w Wiśle na dni 14-16 lutego 2025 roku. Na Wielkiej Krokwi im. Stanisława Marusarza odbędzie się konkurs indywidualny i drużynowy, a na Skoczni im. Adama Małysza dwa indywidualne. Inauguracja sezonu jest wstępnie planowana w norweskim Lillehammer (22-24 listopada 2024 roku). Ostatni raz miała ona miejsce w tym mieście w 2012 roku. Po wielu latach do kalendarza wrócą zawody w Predazzo. Na nowym obiekcie ma zostać przeprowadzona próba przedolimpijska (10-12 stycznia 2025 roku). Mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym w Trondheim odbędą się w dniach 26 lutego - 9 marca 2025 roku, a zaraz po nim rozpocznie się Raw Air złożony tylko z konkursów w Oslo i Vikersund (12-16 marca 2025 roku). Tradycyjnie już finał Pucharu Świata został zaplanowany w Planicy (27-30 marca 2025 roku). Ma wielką odwagę i kocha skoki. 18-latka objawieniem polskiej kadry