Oberstdorf, Garmisch-Partenkirchen, Innsbruck i Bischofschofen to miejscowości, które każdy fan skoków narciarskich doskonale kojarzy. Od lat stanowią arenę zmagań w prestiżowym Turnieju Czterech Skoczni. Niestety, w obecnym sezonie zmagania odbywać będą się tylko na trzech obiektach - aura nie pozwoliła na przeprowadzenie rywalizacji w stolicy Tyrolu. Turniej Czterech Skoczni. Taka sytuacja wydarzyła się drugi raz w historii Dwa konkursy zostaną przeprowadzone w Bischofschofen, na obiekcie, którego rekord wynosi 145 metrów i należy do Dawida Kubackiego. Choć obecnie odbywa się 70. edycja TCS, tylko raz wcześniej zdarzyła się podobna sytuacja. Co ciekawe, też "poszkodowany" był Innsbruck.Stało się to w sezonie 2007/2008. Wtedy, również z powodu skrajnie niekorzystnych warunków nie udało się przeprowadzić konkursu na Bergisel, który został przeniesiony do Bischofschofen. Zmagania na obiekcie imienia Paula Ausserleitnera były popisem Janne Ahonena, który wygrał oba konkursy i całą klasyfikację generalną 56. Turnieju Czterech Skoczni. Był to jego piąty i jednocześnie ostatni triumf w imprezie.TC Czytaj również:Adam Małysz o kulisach wycofania Kamila Stocha z Turnieju Czterech Skoczni