Odejście Michala Doleżala i fatalna atmosfera wokół polskiej kadry w końcówce poprzedniego sezonu sprawiły, że wielu kibiców i ekspertów zaczęło się zastanawiać, czy nie jest to punkt krytyczny w polskich skokach. Konflikt między Adamem Małyszem a liderami kadry, Dawidem Kubackim i Kamilem Stochem, stawiał pod znakiem zapytania ich dalszą współpracę. Adam Małysz: Uważałem, że to mnie dotknęło personalnie najmocniej Na szczęście nieporozumienia udało się wyjaśnić, a zatrudnienie Thomasa Thurnbichlera, młodego ale już bardzo cenionego austriackiego trenera sprawiło, że w zawodników wstąpiła nowa energia. Jednak w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Małysz przyznaje, że jego osobiście kosztowało to bardzo wiele. - Czułem się pokrzywdzony, bo zawsze chciałem jak najlepiej i robiłem wszystko, co mogłem. Wtedy uważałem, że to mnie dotknęło personalnie najmocniej. Słyszałem, że chodziło o związek, a nie o mnie, ale byłem i jestem częścią związku - przyznawał "Orzeł z Wisły". Czytaj także: Adam Małysz o przyszłości skoków narciarskich Prezes PZN zdołał jednak poukładać wszystko, a zatrudnienie Thomasa Thurnbichlera, który zatrudnił lubianego przez skoczków Michala Doleżala, uspokoiło atmosferę wokół kadry. Małysz przyznawał jednak, że obawiał się rezygnacji Austriaka i zdradził, że obecnie znani trenerzy bardzo mocno zastanawiają się nad ofertą z Polski, obawiając się pracy w naszym kraju. - Bałem się, że zrezygnuje i zostaniemy z niczym. Naprawdę dzisiaj każdy trener bardzo mocno się zastanawia nad przyjściem do Polski. Rozmawiałem z różnymi ludźmi, bardzo dużymi nazwiskami i proponowałem im przyjście. Wielu się bało popularności skoków w Polsce, tego jak kibice tym żyją - mówił Małysz w rozmowie z "Przeglądem Sportowym". Przed Małyszem teraz bardzo trudne wyzwanie, bo w Wiśle, po raz pierwszy, rozegrany zostanie konkurs hybrydowy, w którym zawodnicy będą ruszyć z lodzonych torów, ale lądować na igielicie. Jak przyznawał prezes PZN, wiąże się to i z warunkami pogodowymi i z ekonomią. I dodawał, że tak może wyglądać przyszłość skoków. Program PŚ w Wiśle: Piątek, 4.11.2022 12:00 - Oficjalny trening kobiet14:00 - Kwalifikacje kobiet16:00 - Oficjalny trening mężczyzn18:15 - Kwalifikacje mężczyzn Sobota, 05.11.202211:00 - Seria próbna kobiet12:00 - Pierwsza seria konkursowa kobiet15:00 - Seria próbna mężczyzn16:00 - Pierwsza seria konkursowa mężczyzn Niedziela, 06.11.202211:00 - Kwalifikacje kobiet12:00 - Pierwsza seria konkursowa kobiet14:30 - Kwalifikacje mężczyzn16:00 - Pierwsza seria konkursowa mężczyzn