Igor Medved przez ostatnie lata współpracował ze Słoweńskim Związkiem Narciarskim jako trener kadry B skoczków. Po zakończeniu sezonu 2023/2024 szkoleniowiec stwierdził, że to najwyższa pora na znalezienie sobie nowej pracy, która dostarczy mu sporą dawkę adrenaliny. Wybór padł na reprezentację Finlandii, której Słoweniec został głównym trenerem. Nie tak dawno słoweński szkoleniowiec dokonał pierwszych poważnych wyborów w nowej roli. Wraz z członkami fińskiego sztabu szkoleniowego wyznaczył on listy skoczków, którzy znaleźli się w poszczególnych kadrach na sezon 2024/2025. W kadrze narodowej A znalazło się czterech zawodników - Antti Aalto, Eetu Nousiainen, Vilho Palosaari oraz Kasperi Valto. W kadrze B do nadchodzącego sezonu przygotowywać się będą Mico Ahonen, Henri Kavilo oraz Paavo Romppainen. Członkami kadry młodzieżowej zostali natomiast Tuomas Kinnunen, Tomas Kuisma, Tuomas Meis i Riku Vartiainen. Niko Kytosaho natomiast do występów na arenach międzynarodowych przygotowuje się w trybie indywidualnym. Nowy szkoleniowiec fińskiej kadry udzielił teraz wywiadu jednemu z fińskich portali, w którym zdecydował się poruszyć mocno kontrowersyjny temat, a mianowicie... temat wagi zawodników uprawiających skoki narciarskie. Dawid Kubacki odstawił skoki na bok. Teraz skupia się na czymś innym Nie od dziś wiadomo, że skoczkowie narciarscy stosują specjalne diety, aby uniknąć zbyt mocnego przybierania na wadze. Nie wszyscy zawodnicy radzą sobie jednak z presją z tym związaną. Jakiś czas temu poruszenie w sieci wywołały zdjęcia, które na swoim profilu na Instagramie udostępnił emerytowany już skoczek, Vojtech Stursa. Czech na fotografii zaprezentował swoje mocno wystające żebra, czym sprowokował dyskusję na temat anoreksji wśród skoczków narciarskich. Kilka lat później o swoich problemach z zaburzeniami odżywiania otwarcie opowiedzieli Maren Lundby oraz Dominik Peter, którzy kilka miesięcy temu zdecydowali się na przejście na sportową emeryturę. Teraz na temat wagi zawodników w skokach narciarskich postanowił wypowiedzieć się Igor Medved. Trener fińskiej kadry stwierdził, że kilku jego podopiecznych powinno... jeszcze przed nadejściem zimy zgubić nadbagaż. "Do zrzucenia średnio jest od trzech do pięciu kilogramów. W tej dyscyplinie sportowej nie powinno to być tematem tabu. (...) Dla skoczka narciarskiego osiągnięcie idealnej wagi i utrzymanie jej jest trudnym zadaniem, ale jest to naturalna część naszego sportu" - stwierdził w rozmowie z portalem yle.fi. Szkoleniowiec podkreślił jednak, że jego słowa nie mają na celu wbicie przysłowiowej szpilki jego podopiecznym. "Nie mam na myśli, że fińscy skoczkowie są grubi i leniwi. Widzę duży potencjał pod względem możliwości motorycznych. Ale kiedy chcesz wskoczyć z miejsc do czołowej dziesiątki i na podium w Pucharze Świata, waga w wielu przypadkach jest zbyt duża, z wyjątkiem kilku czołowych nazwisk oczywiście" - podsumował krótko. Pilne wieści ze świata skoków. Adam Małysz wszystko wyjaśnił. "Słyszałem"