Paweł Wąsek w piątek i sobotę oddawał skoki, które pozwalały myśleć o awansie do drugiej serii w Klingenthal. Kiedy przyszło jednak do konkursu, wszystko posypało się jak domek z kart. Wąsek przepadł, zajmując 41. miejsce. Najlepszy konkurs Polaków w sezonie. Piotr Żyła o krok od czołowej dziesiątki Skoki narciarskie. Tak skończyły się marzenia Pawła Wąska Na pewno nie tak wyobrażał sobie ten start, bo to zawodnik, którego stać na regularne zdobywanie punktów. - Oba skoki - zarówno ten w serii próbnej, jak i ten w konkursie - były bardzo podobne na progu. Były po prostu spóźnione - powiedział Wąsek. Sobotni konkurs w Klingenthal był najlepszym tej zimy dla Polaków. Na 11. pozycji uplasował się Piotr Żyła, a Dawid Kubacki był 15.Konkurs wygra Karl Geiger, kończąc tym samym serię zwycięstw Stefana Krafta. Austriak tym razem był drugi. Dla Niemców to historyczny moment, bowiem do tej pory w Klingenthal jeszcze nigdy nie wygrali w Pucharze Świata. Trzeci był Japończyk Ryoyu Kobayashi. To pierwsze podium w sezonie, w którym nie znaleźli się na nim tylko Niemcy i Austriacy. Z Klingenthal - Tomasz Kalemba, Interia Sport To może być przełom dla Aleksandra Zniszczoła. Polak na podium w Lillehammer