Michał Białoński, Interia: Gratulacje udanego otwarcia sezonu. Mogliśmy się poczuć jak latem i to zarówno, jeśli chodzi o rezultaty - pierwszy Dawid Kubacki, trzeci Piotr Żyła, jak i z uwagi na pogodę. Thomas Thurnbichler, trener reprezentacji Polski w skokach narciarskich: Jestem bardzo szczęśliwy po tych kwalifikacjach. Zauważyłem, że nasi zawodnicy nadal mogą poprawić swą technikę, ale i tak są bardzo konkurencyjni, co potwierdzają wyniki. Podkreślam, to daje mi szczęście i faktycznie jest dość podobne do Klingenthal (tam Dawid Kubacki wygrał Grand Prix, na podium też stanął Kamil Stoch - przyp. red.)! W wypadku Dawida to na pewno nie był wypadek przy pracy, bo wygrał nie tylko kwalifikacje, ale też obie serie treningowe. - Zdecydowanie to nie był przypadek. Dawid był najlepszym skoczkiem latem, za każdym razem oddawał najlepsze skoki w piątek, ma dużą pewność siebie, jest w dobrej formie, jego skoki są dobrze poukładane. To nie dzieje się przez przypadek. Piotr Żyła pokazał też całemu światu, że jest w domu i ze skoku na skok był coraz lepszy, aż kwalifikacje zakończył jako trzeci. - To bardzo dobry występ. Jestem pod wrażeniem jego pracy, jaką wykonał przez całe lato. Zmienił też nastawienie mentalne: jest teraz bardziej spokojny, zrelaksowany. Wykonał wielką pracę w ostatnich tygodniach, co mogliście zauważyć w kwalifikacjach. Zobaczymy, jak mu pójdzie w sobotę. Kamil Stoch miał najbardziej udany trzeci skok, w kwalifikacjach, ale i tak narzekał. O co chodziło, czy tylko o spóźnienie na progu? - Zwłaszcza w drugim dzisiejszym skoku był bardzo spóźniony, przegapił wyjście z progu, zbyt późno rozłożył się do lotu, przez co brakowało rotacji i energii. Również ostatni skok był spóźniony. Ale Kamil jest w trakcie procesu naprawy tego. To jego cel na ten weekend. Nie musi się koncentrować na wynikach i innych sprawach, tylko na poprawie tego jednego elementu. Widziałem zresztą, że ze skoku na skok się poprawiał i to jest dobre. Rozmawiał: Michał Białoński, Interia Czytaj też: Thurnbichler: Walka z wielkimi nacjami będzie ostra. Polska odegra niemałą rolę Program Pucharu Świata w Wiśle Sobota, 05.11.2022 11:00 - Seria próbna kobiet12:00 - Pierwsza seria konkursowa kobiet15:00 - Seria próbna mężczyzn16:00 - Pierwsza seria konkursowa mężczyzn Niedziela, 06.11.202211:00 - Kwalifikacje kobiet12:00 - Pierwsza seria konkursowa kobiet14:30 - Kwalifikacje mężczyzn16:00 - Pierwsza seria konkursowa mężczyzn