Polski Związek Narciarski za pośrednictwem mediów społecznościowych ogłosił decyzję Thomasa Thurnbichlera. Austriak postanowił powołać do Willingen Dawida Kubackiego kosztem Kamila Stocha. Pod oficjalnym wpisem w komentarzach rozgorzała gorąca dyskusja wśród kibiców. - Kamil Stoch nie pojedzie do Willingen, w jego miejsce Dawid Kubacki. Thomas Thurnbichler wybrał skład, który powalczy na największej dużej skoczni świata - ogłoszono. Poza Dawidem Kubackim w kadrze znaleźli się: Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł, Piotr Żyła i Jakub Wolny. Historyczna chwila w Oberstdorfie. Wąsek przebił Małysza, najlepszy konkurs w życiu Decyzja ws. Stocha kością niezgody. To nadal wywołuje kontrowersje Wielu kibiców polskich skoków narciarskich w komentarzach pod oficjalnym wpisem dało upust swoim emocjom. Okazuje się, że nie wszyscy uważają, że decyzja Thomasa Thurnbichlera o pozostawieniu w domu Kamila Stocha jest słuszna. Wielu nie podoba się również to, w jaki sposób mistrz olimpijski jest traktowany. - W tę stronę to łatwo, od razu decyzja, ale jak to Stoch jest lepszy, to czekamy do środy na mityczne treningi, po których oczywiście staje na tym, że on jedzie, co jest jasne już po konkursie, trochę nie fair, ale co u Thomasa Thurnbichlera jest fair? - pyta jeden z kibiców. Kibice podejrzewają, że decyzja Kamila Stocha o odłączeniu się od Thomasa Thurnbichlera i trenowaniu pod okiem Michala Dolezala ma swoje konsekwencje i teraz Stoch jest traktowany gorzej przez austriackiego trenera. - Najbardziej niezrozumiała dla mnie decyzja. Stoch przynajmniej zdobywa punkty na dużych skoczniach. Kubacki ma z tym problem. Cały TCS zasysał, w Zakopanem też Stoch był lepszy. Na Mistrzostwach Polski Kamil był tylko za Pawłem Wąskiem, a Kubacki za Kazachami. I to Kamil musiał drżeć o miejsce na Wielką Krokiew a nie Dawid - dodał kolejny z kibiców. Wśród komentarzy pojawiają się również komentarze chwalące decyzję Thurnbichlera. Nie brakuje kibiców, którzy sądzą, że pozostawienie Stocha jest słuszne. Prawdopodobnie do końca seoznu pozostanie to już sprawą budzącą wielkie kontrowersje.