To był sezon Dawida Kubackiego i gdyby nie poważna choroba żony, to pewnie nasz skoczek stałby na podium w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. To on był liderem kadry. Zanotował wiele zwycięstw. Do pewnego momentu walczył nawet o Kryształową Kulę. Wywalczył też brązowy medal mistrzostw świata na dużej skoczni. Po złoto na normalnej sięgnął Piotr Żyła. Thomas Thurnbichler wskazał najtrudniejszą sytuację w sezonie - Mieliśmy w tym sezonie wiele wzlotów, ale też upadków. Wszystko funkcjonowało jednak nieźle. Zebrałem ogrom doświadczenia. Mieliśmy przecież w tym sezonie wiele trudnych sytuacji. Mam jasny obraz tego, jacy skoczkowie powinni znaleźć się w drużynie na kolejny sezon - powiedział Thomas Thurnbichler. Zapytany o najtrudniejszą sytuację w sezonie, bez wahania odparł: - Zdecydowanie to była sytuacja związana z Dawidem i Martą. Była wyjątkowa dla nas wszystkich. To było wielkie wzywanie. Inni skoczkowie też mieli pewne problemy, ale teraz nie mogę o tym mówić. To były też trudne sytuacje. Z Planicy - Tomasz Kalemba, Interia Sport