Thomas Thurnbichler po wtorkowym treningu zdecydował się na to, by do konkursu mikstów powołać Aleksandra Zniszczoła i Dawida Kubackiego. Oni zdecydowaniej najlepiej prezentowali się tego dnia. Kubacki zakręcił się koło "10" w jednej z serii, a Zniszczoł był nawet czwarty. Po raz pierwszy w tym sezonie Austriak odstawił zatem Pawła Wąska, ale ten miał trochę problemów na skoczni w treningach. Ani razu nie udało mu się znaleźć w "20". Thurnbichler odkrył karty. Oto skład Polaków na konkurs MŚ w Trondheim Thomas Thurnbichler ogłosił skład na mikst i wskazał trzeciego do drużyny Zacięta walka trwała też o czwarte miejsce w drużynie pomiędzy Piotrem Żyłą i Jakubem Wolnym. Zakończyła się ona wskazaniem na tego ostatniego, ale trener nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji. - Oni zatem będą mieli okazję, by jutro jeszcze popracować nad swoimi skokami. Co do składu na konkurs drużynowy, to musimy jeszcze przegadać sprawę w sztabie szkoleniowym. To dla mnie jasne, że w czwartek w konkursie drużynowym wystąpią Olek i Dawid. Pewne miejsce powinien też mieć Paweł, który jest naszym najwyżej sklasyfikowanym zawodnikiem w Pucharze Świata. Musimy zatem podjąć decyzję odnośnie tego, czy postawimy na Kubę, czy na Piotrka - dodał. Z Trondheim - Tomasz Kalemba, Interia Sport