Najlepszą odległość podczas testów obiektu w Planicy (HS-240) uzyskał Ernest Prislić, który po skoku na 249 metrów zaliczył upadek. Szczęśliwie reprezentantowi gospodarzy nic się nie stało i po chwili wspólnie ze zgromadzonymi obserwatorami cieszył się z uzyskanej przez siebie odległości. Groźny upadek i przedwczesne zakończenie testów Chwilę później bardzo groźnie wyglądający upadek zaliczył jego rodak Taj Ekart. Zawodnikiem szybko zajęły się służby medyczne i jak poinformował Jernej Damian - prowadzący transmisję na profilu społecznościowych słoweńskiej kadry - skończyło się jedynie na strachu. 18-latek jest co prawda poobijany, ale przytomny i nic poważnego mu się nie stało. Po tym zdarzeniu zdecydowano o zakończeniu testów, które już wcześniej były utrudnione przez warunki pogodowe. Już w ten weekend wielkie zakończenie sezonu na Letalnicy Już w ten weekend na Letalnicy, skoczkowie zakończą zmagania w obecnym sezonie Pucharu Świata. Jak wiadomo, Kryształowej Kuli jest już pewny <a href="https://sport.interia.pl/skoki-narciarskie/profil-halvor-e-granerud,sppi,974688" target="_blank" rel="noreferrer noopener">Halvor Egner Granerud</a>. Nadal trwa jednak rywalizacja o małą Kryształową Kulę za zawody w lotach narciarskich. W ich klasyfikacji Norweg ma obecnie 60 punktów przewagi nad drugim <a href="https://sport.interia.pl/skoki-narciarskie/profil-stefan-kraft,sppi,974706" target="_blank" rel="noreferrer noopener">Stefanem Kraftem</a>. W Planicy odbęda się dwa konkursy indywidualne (piątek i niedziela) oraz jeden drużynowy.