Zimą skocznia mamucia znana z najdłuższych lotów w historii dyscypliny. Latem obiekt w Vikersund zamienia się natomiast w atrakcję dla turystów. Żeby zasmakować namiastki skoków narciarskich, też należy mieć odrobinę odwagi. Na norweskim mamucie po zakończonym sezonie otwarto bowiem nową propozycję dla odwiedzających. To tyrolka, zawieszona nad torami najazdowymi. Czytaj też: Były mistrz olimpijski: Skoczkowie narciarscy powinni więcej zarabiać Śmiałkowie mogą poczuć się niczym ich idole, rzucając się w otchłań spod progu. Wszystko oczywiście odbywa się przy odpowiednim zabezpieczeniu. W dodatku oprócz adrenaliny można liczyć na piękne widoki podczas zjazdu. To już nie pierwszy tego typu pomysł. Podobną atrakcję zamontowano kilka lat temu nad skocznią mamucią w Planicy. Tamten zjazd także robił ogromne wrażenie i nie każdy miał na tyle odwagi, aby dać się skusić i poczuć jak prawdziwy skoczek narciarski.