Siedmiu naszych skoczków rywalizowało w kwalifikacjach na skoczni w Innsbrucku przed piątkowym konkursem Turnieju Czterech Skoczni. Polacy nie spisali się najlepiej, miejsce w pierwszej "dziesiątce" wywalczył tylko Dawid Kubacki.
Na Bergisel skakali: Aleksander Zniszczoł, Maciej Kot, Stefa Hula, Jakub Wolny, Dawid Kubacki, Kamil Stoch i Piotr Żyła.
Kwalifikacje rozpoczęły się z czwartej belki startowej. Jako pierwszy skakał Austriak Clemens Leitner, który doleciał do 110 m.
Kazach Sabirżan Muminow, który na treningu miał poważnie wyglądający wypadek, pojawił się w kwalifikacjach, ale skoczył tylko 92,5 m i nie wystąpi w piątkowym konkursie.
Skaczący z numerem dziewiątym Amerykanin Casey Larson został zdyskwalifikowany za nieprzepisowy kombinezon. Chwilę później ta sama przykrość spotkała Norwega Robina Pedersena.
Kolejny fatalny występ w sezonie zaliczył Maciej Kot. Doleciał tylko do 106,5 m. Zaledwie o pół metra dalej wylądował Aleksander Zniszczoł.
Za to od razu do konkursu zakwalifikował się Stefan Hula, który wylądował na 115,5 m.
Dopiero skaczący z numerem 30 Austriak Philipp Aschenwald jako pierwszy przekroczył punkt konstrukcyjny, lądując na 122 m. Daniel Andre Tande wylądował o metr dalej. 119,5 m wystarczyło Simonowi Ammannowi, żeby wyprzedzić znacznie młodszego Norwega.
Nowym liderem został Japończyk Naoki Nakamura po skoku na 123 m, ale zaraz wyprzedził go Słoweniec Anże Laniszek, który lądował o pół metra bliżej.
Jakub Wolny skoczył 115 m i zaraz po skoku mógł cieszyć się z awansu do trzeciego konkursu TCS. Wtedy na prowadzeniu był już Szwajcar Killian Peier (119,5 m).
Pięknym skokiem na 126 m popisał się Austriak Daniel Huber i został liderem. O półtora metra bliżej lądował Czech Roman Koudelka i wyprzedził austriackiego skoczka.
Dawid Kubacki pofrunął na 121 m i zapewnił sobie kwalifikację do konkursu. Nie zaszalał Niemiec Markus Eisenbichler, który skoczył 116 m.
Słaby skok zanotował też Kamil Stoch, na odległość 114 metrów. Niewiele dalej skoczył Piotr Żyła - 115,5 m. Na pierwszym miejscu zakończył kwalifikacje Ryoyu Kobayashi, osiągając wynik 126,5 m.
Ostatecznie najlepszy z Polaków, Kubacki, został sklasyfikowany na 7. miejscu, zaś pozostali dużo niżej. Stoch - na 24., Wolny - na 28., Żyła - na 31., Hula - na 34., Zniszczoł - na 53., a Kot - na 57. miejscu. Dwaj ostatni nie zakwalifikowali się do jutrzejszego konkursu.
Liderem Pucharu Świata i Turnieju Czterech Skoczni jest Japończyk Ryoyu Kobayashi. Trzecie miejsce w TCS zajmuje Dawid Kubacki. Dwie poprzednie edycje prestiżowego turnieju wygrał Kamil Stoch.
Piątkowy konkurs rozpocznie się o godzinie 14.
Dawid Kubacki (Polska) - Rok Justin (Słowenia)
Kamil Stoch (Polska) - Clemens Aigner (Austria)
Jakub Wolny (Polska) - Władimir Zografski (Bułgaria)
Piotr Żyła (Polska) - Timi Zajc (Słowenia)
Stefan Hula (Polska) - Antti Aalto (Finlandia)
WS