W Oberstdorfie aura nie rozpieszcza skoczków. Od rana padał deszcz, ale najbardziej przeszkadza zmienny wiatr. Prognozy pogody nie są najlepsze i mogą być kłopoty z rozegraniem konkursu. Testem była seria próbna, która rozpoczęła się zgodnie z planem o godz. 15.00. Nie było dłuższych przerw, ale nie wszyscy zawodnicy poradzili sobie w trudnych warunkach.Słabiutkie skoki oddali Aleksander Zniszczoł i Stefan Hula. Pierwszy z wymienionych uzyskał zaledwie 110,5 m. Wynik Huli to 114,5 m. Obaj mieli gorsze rezultaty od swoich przeciwników w pierwszej serii, czyli odpowiednio od Rosjanina Jewgienija Klimowa (121 m) i Austriaka Michaela Hayboecka (118,5 m).Dużo lepiej zaprezentował się Jakub Wolny. 23-letni skoczek wylądował na 125. metrze. Miał problemy przy lądowaniu, ale wybrnął z opresji. Wynik Wolnego to dobry prognostyk przed pierwszą serią, bo jego rywal Niemiec Felix Hoffmann miał tylko 117 m. Pół metra dalej od Wolnego poleciał Dawid Kubacki. Polak okazał się zdecydowanie lepszy od swojego przeciwnika Czecha Lukasa Hlavy, który miał zaledwie 109 m. Wysoką dyspozycję pokazał Kamil Stoch. Trzykrotny mistrz olimpijski poszybował na 129 m i nie dał najmniejszych szans Szwajcarowi Kilianowi Peierowi (117 m). Stoch objął prowadzenie w serii próbnej, ale na górze zostało jeszcze kilku bardzo dobrych zawodników.Lidera "Biało-Czerwonych" wyprzedził Norweg Andreas Stjernen, który skoczył 135,5 m. Daleko pofrunął jego rodak Johann Andre Forfang, który uzyskał 130,5 m. Norweg będzie rywalem Piotra Żyły, który pokazał, że wyśmienitej formy nie zgubił. Popularny "Wiewiór" wylądował na 135. metrze.Serię próbną wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi, który poszybował aż na 137 metrów. Stoch był trzeci ex aequo z Niemcem Markusem Eisenbichlerem, a Żyła zajął piąte miejsce. Lokaty pozostałych Polaków: Kubacki 6., Wolny 14., Hula 38., Zniszczoł 41.