Zaplanowane na 4 stycznia zawody w Innsbrucku otworzą austriacką część 62. TCS. Dzień wcześniej na skoczni Bergisel odbędą się kwalifikacje. Tymczasem prognoza przewiduje bardzo silny wiatr, który może osiągać prędkość 100 km na godzinę. Po spotkaniu w czwartek organizatorzy podjęli decyzję o próbie przeprowadzenia zawodów w Innsbrucku. "Jeśli niekorzystna pogoda zmusi nas do działania w piątek lub sobotę, spotkamy się z przedstawicielami drużyn i omówimy różne opcje" - zapowiedział dyrektor zawodów Walter Hofer. Podobna niekorzystna aura zdarzyła się już w 2008 roku i konkurs z Innsbrucku przeniesiony został do Bischofshofen, gdzie tradycyjnie kończy się 6 stycznia turniej. Po dwóch konkursach 62. Turnieju Czterech Skoczni prowadzi Austriak Thomas Diethart (593,4 pkt). Drugi jest jego rodak Thomas Morgenstern (581,9), a trzeci Szwajcar Simon Ammann (580,4). Najlepszy z Polaków Kamil Stoch zajmuje dziewiąte miejsce - 536,9 pkt.