- W kolejnym sezonie Pucharu Świata ma być rozegrany "Polski Turniej", który będzie się zaczynał w Wiśle, następnie skoczkowie przeniosą się do Szczyrku, a wszystko zakończy się w Zakopanem - mówił w rozmowie z Interią prezes Polskiego Związku Narciarskiego Adam Małysz. Znakomite wieści dla polskich skoków narciarskich W sobotę 15 kwietnia doszło do zebrania podkomisji skoków narciarskich Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS), które dotyczyło właśnie zaplanowania "rozkładu jazdy". Najważniejszy, po będącym namiastką głównej rywalizacji Letnim Grand Prix, jest oczywiście sezon zimowy i tutaj doszło do ustaleń, które dla polskich skoków brzmią kapitalnie. W sezonie 2023/24 ma zadebiutować tzw. Polski Turniej, który ma odbyć się w trzech ośrodkach: Wiśle, Szczyrku i Zakopanem. Rywalizacja ma rozpocząć się w Wiśle 13 i 14 stycznia. Pierwszego dnia będziemy świadkami zawodów duetów, a następnego dnia konkursu indywidualnego. Następnie 17 stycznia ma odbyć się konkurs indywidualny na skoczni "Skalite" w Szczyrku, a zwieńczyć całą imprezę mają zawody w Zakopanem, gdzie w planie jest "drużynówka" i potem konkurs indywidualny. Dla Szczyrku byłaby to inauguracja w Pucharze Świata. Skocznia Skalite gościła najlepszych skoczków świata w 2011 roku, kiedy to Polska zorganizowała turniej w ramach Letniego Grand Prix. Kiedy będziemy mogli powiedzieć, że proponowany kalendarz na pewno wejdzie w życie? Sprawa wyjaśni się 5 maja podczas posiedzenia Komisji FIS do spraw skoków narciarskich. Dodajmy, że sezon zimowy miałby rozpocząć się 25 listopada w Ruce w Finlandii, a zakończyć 24 marca w Planicy w Słowenii. Skoki narciarskie: Polska dostanie szansę jak Niemcy i Norwegowie Sprawa wydaje się właściwie przesądzona, co zresztą potwierdził w rozmowie z portalem "Skijumping.pl" dyrektor Pucharu Świata Sandro Pertile. - Chcemy z tego skorzystać zaprezentować skoki narciarskie w turniejowym kontekście w Polsce, co będzie innowacją. Niemcy, Austriacy czy Norwegowie mają swoje turnieje, a teraz taką okazję będą mieli Polacy. Nie są jeszcze do końca określone zasady konkursu, bo "Polski Turniej" będzie zawierał w sobie wszystkie możliwe formy konkursów, jakie dopuszczone są w męskim Pucharze Świata. - Co ciekawe, użyjemy podczas niego wszystkich pucharowych formatów. Odbędą się zawody indywidualne, duetów, a także drużynowe. Razem z organizatorami postaramy się wypracować sposób na wyłonienie zwycięzcy takiego mini-cyklu. Ostateczne reguły nie są jeszcze nakreślone - stwierdził Pertile. Sprawdź także: Norweg ujawnił brutalną prawdę ws. zarobków skoczków Na pewno będzie to najbardziej zróżnicowany, a przez to być może i najciekawszy, z turniejów w całym cyklu Pucharu Świata. I jeśli ten format się sprawdzi, może zagościć w kalendarzu również i na kolejne sezony. Bez dwóch zdań "Polski Turniej" byłby jedną z najważniejszych imprez rozgrywanych w sezonie 2023/2024. Przyszłej zimy tą najważniejszą będą oczywiście mistrzostwa świata w lotach, które są zaplanowane na dni 26-28 stycznia 2024 roku i odbędą się na Kulm w Bad Mitterndorf. Wiele zatem wskazuje, ze Turniej Polski poprzedzi zmagania lotników. Styczeń zatem zapowiada się pasjonująco. Oczywiście z tych najważniejszych imprez kolejnej zimy trzeba wymienić Turniej Czterech Skoczni, a także Raw Air.