Aleksander Zniszczoł jeszcze nigdy nie udowodnił, że skala jego talentu jest tak wielka, jak niektórzy stwierdzili. Nasz reprezentant w swojej karierze nie może ustabilizować poziomu na tym wysokim szczeblu, aby walczyć z najlepszymi na świecie. Żyła najdalej w kwalifikacjach. Tylko jeden z Polaków nie wywalczył awansu Poprzedni sezon, a konkretnie jego końcówka dawały nadzieję na to, że być może w nowy sezon Olek wejdzie już w takiej dyspozycji, na jaką wszyscy czekamy. Nic takiego się jednak niestety nie wydarzyło i 29-latek na starcie rozpoczętych niedawno zmagań bardzo rozczarowywał. Świetny występ Zniszczoła w Finlandii. Podium dla Polaka w Ruce W związku z tym trener kadry A Thomas Thurnbichler zdecydował się wysłać Olka do rywalizacji ze słabszymi skoczkami w Pucharze Kontynentalnym, a jego miejsce w zespole zajął Maciej Kot. Zniszczoł poleciał więc kolejny raz w tym sezonie do Finlandii, aby tam wystartować na skoczni w Ruce. Polski skoczek załamany. Aż sam nie dowierza. Trudno było mu o tym mówić Pierwszy konkurs był dużą dawką optymizmu jeśli chodzi o przyszłość naszego skoczka. Zniszczoł po pierwszej serii bowiem prowadził po skoku na 141,5 metra z przewagą nieco ponad dwóch punktów nad drugim Zakiem Mogelem. Ostatecznie to nie Mogel wyprzedził Polaka, a Norweg Oestvold, który w drugiej serii popisał się świetnym skokiem na 138 metr i Zniszczoł musiał uznać wyższość swojego rywala. Drugie miejsce jednak na pewno jest dużym sukcesem. Warto zaznaczyć, że punkty w PK są teraz bardzo istotne, bo Polska walczy o dodatkowe miejsce w następnym periodzie zawodów. W sobotnich zawodach wszystko się rozstrzygnie. Zdecydowanie gorzej zaprezentowali się pozostali Polacy, którzy skakali w Ruce. Najlepszym z nich był Andrzej Stękała, który również został wycofany z Pucharu Świata. Ten przesympatyczny skoczek zakończył zawody na 17. miejscu. Za jego plecami, na 20. lokacie uplasował się Jakub Wolny, 23. pozycję zajął najmłodszy z naszych Kacper Juroszek, a najgorzej zaprezentował się tego popołudnia Klemens Murańka, który skończył rywalizację na 27. miejscu.