- Znam się na kobiecych skokach, ponieważ posiadam kwalifikacje do ich trenowania oraz stały kontakt z trenerami zajmującymi się żeńskimi skokami. Analizując rozwój tej dyscypliny i możliwości kobiet myślę, że mogą wykonywać równie długie skoki jak mężczyźni, a nawet dłuższe. Mogą latać dalej pod warunkiem, że będą miały odpowiednią szybkość na progu - powiedział Stoeckl w rozmowie z norweskim dziennikiem "Dagbladet". Zaznaczył, że on sam nie zamierza trenować kobiet, ponieważ jest to ogromna różnica w porównaniu z mężczyznami. - Nie chodzi tylko o warunki fizyczne, lecz również o mentalność. Kobiety myślą inaczej i dlatego komunikacja trenera jest z nimi inna. Podczas gdy na co dzień w mojej grupie używamy prostego języka z odpowiednimi żargonowymi zwrotami i moi podopieczni w lot wszystko rozumieją, to kobiety dłużej i dogłębniej analizują każdą informację od trenera. Nie jest to źle, tylko po prostu inaczej i trener nie jest w stanie się szybko przestawić - wyjaśnił Stoeckl. Złota medalistka olimpijska z Pjongczang Maren Lundby zgadza się ze Stoecklem: "absolutnie ma rację. Jesteśmy inne fizycznie i psychicznie, więc trenerzy też muszą się dopasować do tych różnic”. Co do prognozy dotyczącej długości kobiecych skoków, to Norweżka ma podobne zdanie do Stoeckla. - Możemy latać bardzo daleko tylko jeśli mamy możliwości regularnych startów na mamutach. Rekord świata w wykonaniu kobiety byłby wyczynem spektakularnym i ważnym impaktem reklamowym dla naszego sportu, w którym największą bolączką jest brak sponsorów i pieniędzy - powiedziała. Profesor Erland Oerbeck, dyrektor laboratorium techniki rakietowej w norweskiej fabryce amunicji Nammo, od kilku lat współpracuje z norweską federacją narciarską nad symulacją skoków narciarskich. Uważa, że kobiety dzięki innej budowie ciała i wadze mogą wykonywać skoki dłuższe niż mężczyźni. - Według moich ścisłych danych, a nie spekulacji, myślę, że to nastąpi już niedługo i to na wszystkich rozmiarach skoczni - powiedział na antenie telewizji NRK. Obecny rekord świata w długości skoku należy do Austriaka Stefana Krafta i wynosi 253,5 metra. Uzyskał go na skoczni Vikersund 18 marca 2017 roku. Kobiecy rekord należy do Austriaczki Danieli Iraschko, która w Kulm uzyskała 200 metrów 29 stycznia 2003 roku. - Ten rekord ma już 15 lat i kiedy kobiety wejdą do terminarza międzynarodowej federacji narciarskiej w lotach, to powinien zostać bardzo szybko pobity - prognozuje Stoeckl.