Pierwsze dwie serie MŚ w lotach 2022 w Vikersund - z zaplanowanych czterech - nie okazały się przesadnie udane dla naszych reprezentantów. Najlepszy z "Biało-Czerwonych", Jakub Wolny, skończył zmagania na 12. miejscu. Tymczasem np. Kamil Stoch - po oddaniu dwóch prób na odległość 206,5 i 196 m - był zaledwie 21. Mimo to w pokonkursowym wywiadzie udzielonym dla TVP Sport starał się nie łamać przed kolejnymi odsłonami mistrzostw w Norwegii. MŚ w lotach. Vikersund. Kamil Stoch: Cały sezon borykam się z pewnymi problemami "Druga seria była trudna, widać to po warunkach, przy których - nawet z idealnym skokiem - 'tłamsiło' zaraz za progiem" - mówił m.in. zawodnik rodem z Zębu. Jak wskazał, jego kolega z kadry, Jakub Wolny otrzymał w związku z panującą aurą kilkadziesiąt dodatkowych punktów rekompensaty. "Ja sam nie miałem tak kiepskich warunków, jak inni zawodnicy po mnie" - przyznał jednak Stoch. "Skoki, a nie loty, nie idą mi tak, jakbym chciał. Pojawiają się błędy, których nie umiem poprawić" - zamartwiał się Polak. Na pytanie, gdzie zaczynają się kłopoty, Kamil Stoch stwierdził, że już przy pozycji najazdowej, choć - jak podkreślił - robił w tej materii dokładnie to samo, co dotychczas. "Cały sezon się z tym borykam, tutaj nie mogę tego w ogóle rozgryźć. Przy początkowym braku dobrej dynamiki w kolejnych fazach lotu się po prostu męczę" - stwierdził. Jak jednak obiecał, nie będzie ustawać w próbach nad zażegnaniem tych problemów. MŚ w lotach. Vikersund. Kamil Stoch: Trenerze, mamy nadzieję, że przysporzymy ci radości Zapytany o to, jak wyglądają przygotowania do konkursów bez trenera Michala Doleżala, u którego wykryto koronawirusa, Stoch powiedział, że wszystko toczy się takim samym torem. "Wszystko jest tak samo, bo każdy wie, co ma robić. Trenerzy konsultują się oczywiście między sobą, ale nic nadzwyczajnego się nie zmienia, poza tym, kto macha chorągiewką" - orzekł. Doleżal 11 marca obchodzi urodziny. W związku z tym na koniec wywiadu Stoch złożył mu życzenia. "Wszystkiego najlepszego trenerze, mamy nadzieję, że przysporzymy ci jeszcze trochę radości w tym sezonie" - powiedział "Orzeł z Zębu" za siebie i swoich kolegów z kadry. Początek trzeciej serii MŚ w lotach w Vikersund w sobotę o godz. 16.30. Trzymajmy kciuki, aby Kamil Stoch i reszta Polaków kończyła rywalizację indywidualną w naprawdę dobrych humorach.