Stefan Kraft ogłasza tuż przed startem PŚ. Podjął decyzję o rezygnacji
Kibice z niecierpliwością odliczają dni do rozpoczęcia kolejnej edycji Pucharu Świata w skokach narciarskich. Tymczasem z Austrii docierają do nas zaskakujące wieści - Stefan Kraft ogłosił, że może ominąć nawet trzy weekendy początkowej fazy sezonu. Sam skoczek ogłosił bowiem, że w najbliższych miesiącach w jego życiu prywatnym dojdzie do rewolucyjnych zmian.

Stefan Kraft to żywa legenda skoków narciarskich - trzykrotny zdobywca Kryształowej Kuli, wielokrotny mistrz świata i rekordzista świata w długości skoku (253,5 m). Od ponad dekady Austriak pozostaje symbolem perfekcji technicznej i sportowej konsekwencji, a jego nazwisko na stałe zapisało się w historii tej dyscypliny. Jednak w nadchodzącym sezonie 2024/2025 31-letni skoczek prawdopodobnie nie będzie liczył się w walce o kolejne trofeum.
Rewolucja w Polskim Związku Narciarskim. Wizjoner nowym dyrektorem, jego pomysł już wykorzystała FIS
Stefan Kraft zostanie ojcem. Może ominąć PŚ w Wiśle
Tym razem najważniejszy dla niego nie będzie sport, lecz życie prywatne - już na początku grudnia Kraft i jego żona Marisa spodziewają się narodzin swojego pierwszego dziecka. "To było nasze ogromne pragnienie i jest to kwestia ważniejsza niż cokolwiek innego. Osiągnąłem już wiele w sporcie, a narodziny dziecka będą dla mnie idealne, żeby znaleźć chwilę oddechu od skakania" - powiedział Kraft podczas prezentacji drużyny narodowej w Salzburgu, cytowany przez austriacka media. Skoczek nie ukrywa, że planuje pominąć nawet trzy weekendy Pucharu Świata, by być przy żonie w tym wyjątkowym czasie.
Najbardziej prawdopodobne jest, że zabraknie go na zawodach w Ruce, Wiśle i Klingenthal, a do rywalizacji wróci dopiero podczas konkursów w Engelbergu tuż przed świętami Bożego Narodzenia. "Oczywiście bardzo chcę być przy porodzie. Zobaczymy, czy będę musiał opuścić Rukę, czy uda nam się coś wspólnie ze sponsorami wymyślić, żebym mógł wrócić do domu jak najszybciej. Po porodzie na pewno odpuszczę jeden lub dwa weekendy" - zapowiedział trzykrotny zwycięzca klasyfikacji generalnej PŚ.
Choć nie będzie w tym roku celował w Kryształową Kulę, Kraft nie zamierza całkowicie odpuszczać. "Prawdopodobnie nie będę się koncentrował na zdobyciu Pucharu Świata, ale są też inne cele do osiągnięcia. Fakt, że zostanę ojcem, daje mi dodatkowej energii. Mogę powiedzieć, że jestem we "współciąży", wszystko przeżywam tak samo jak Marisa" - podsumował z uśmiechem.












