Primoż Ulaga został skazany na 23 miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. Wszystko przez korupcję, której się dopuścił. 59-letni były skoczek narciarski oraz prezes słoweńskiej federacji narciarskiej namawiał zawodników i trenerów do dzielenia się z nim wpływami z prywatnych umów sponsorskich. Andraz Pograjc oraz trenerzy dali się oszukać, przekazując mężczyźnie 25 procent wartości swoich kontraktów lub po kilkaset euro. Na niezgodną z prawem propozycję Ulagi nie dali się skusić natomiast Peter Prevc i Robert Kranjec, zachowując trzeźwość umysłu. Primoż Ulaga to drużynowy srebrny medalista olimpijski z Calgary. Indywidualnie wywalczył tytuł wicemistrza świata w lotach narciarskich w 1988 roku. W sezonie 1987/1988 zajął trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Czytaj też: To może być kolejny przełom w skokach narciarskich. Decyzja już wkrótce