We wtorek Międzynarodowy Komitet Olimpijski wywołał ogromne poruszenie, dopuszczając sportowców z Rosji oraz Białorusi do rywalizacji w zawodach międzynarodowych. Wydano już w tej sprawie odpowiednie zalecenia. W ich myśl: nie można organizować zawodów na terytorium Rosji i Białorusi, na żadnych zawodach Rosja i Białoruś nie możę używać flag, symboli i hymnów narodowych, a urzędnicy i przedstawiciele tamtejszych władz nie powinni brać udziału ani być zapraszani na żadne zawody sportowe. "Uczestnictwo sportowców z rosyjskimi i białoruskimi paszportami w międzynarodowych zawodach działa. Widzimy to prawie codziennie w wielu dyscyplinach sportowych, przede wszystkim w tenisie, ale także w kolarstwie, w niektórych zawodach tenisa stołowego. Widzimy to w hokeju na lodzie, piłce ręcznej, widzimy to w piłce nożnej i innych ligach w Stanach Zjednoczonych, ale także w Europie i na innych kontynentach" - mówił podczas posiedzenia zarządu MKOl-u w Lozannie jego przewodniczący - Thomas Bach. Decyzją dotycząca sportowców z Rosji oraz Białorusi wywołała wielką krytykę. Do sprawy odniósł się między innymi wiceszef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Piotr Wawrzyk. - Pytanie podstawowe dziś brzmi: co się zmieniło, że teraz taka decyzja zapadła - po tym, co się zdarzyło w Buczy, Irpieniu, Hostomelu - czym się kierował MKOl, co wydarzyło się w postawie tych grup sportowców, że mają być teraz dopuszczeni do rozgrywek? - pytał. Skoki narciarskie. Jakub Janda reaguje na decyzję MKOl-u Na ruch MKOl-u zareagował także Jakub Janda - niegdyś słynny czeski skoczek narciarski, a ostatnio poseł, który w ostrych i gorzkich słowach odniósł się do zarządzeń Thomasa Bacha. - Zalecenie MKOl-u, aby międzynarodowe federacje sportowe zezwalały na powrót rosyjskich i białoruskich sportowców do zawodów, jest dla mnie nie do przyjęcia. Sport to w Rosji element propagandy. Jest ściśle związany z polityką. Ilu ukraińskich sportowców musi jeszcze zginąć, żeby Thomas Bach zdał sobie z tego sprawę? - pyta w mediach społecznościowych Jakub Janda. 44-latek to postać znana chyba wszystkim fanom skoków narciarskich. W najlepszym w swojej karierze sezonie 2005/06 Jakub Janda zdobył Kryształową Kulę dla najlepszego zawodnika Pucharu Świata oraz został triumfatorem Turnieju Czterech Skoczni.